Rewolucyjny plan podziału środków unijnych

Polskie firmy muszą zacząć inwestować w badania i rozwój, bo bez tego gospodarka nie ruszy z miejsca - powiedziała na poniedziałkowym spotkaniu z przedsiębiorcami minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Chce ona, by wydatki na badania podwoiły się.

Polskie firmy muszą zacząć inwestować w badania i rozwój, bo bez tego gospodarka nie ruszy z miejsca - powiedziała na poniedziałkowym spotkaniu z przedsiębiorcami minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. Chce ona, by wydatki na badania podwoiły się.

"Uważamy, że polskie firmy doszły do takiego momentu, kiedy muszą inwestować w badania i rozwój. To jest taki moment, kiedy musimy zacząć sprzedawać nasze pomysły i to, co wymyślimy, a nie kupować z zewnątrz, jak było do tej pory" - powiedziała szefowa resortu rozwoju regionalnego.

Jak podkreśliła, obecnie polskie firmy wydają bardzo mało na badania. "W tej chwili to jest 0,8 proc. PKB. Chcemy, by ten wskaźnik w 2020 r. osiągnął 1,8 proc. PKB" - powiedziała.

Minister przypomniała, że rodzimy biznes i polskie uczelnie nie współpracują ze sobą wystarczająco blisko, dlatego resort chce je zachęcić do zacieśnienia tej współpracy za pomocą funduszy unijnych z budżetu na lata 2014-2020. Z pieniędzy unijnych nie będzie już dofinansowywana budowa nowych laboratoriów czy modernizacja budynków uczelni, ale właśnie prowadzone wspólnie z biznesem badania, których wyniki mają przełożyć się na innowacyjność polskiej gospodarki.

Reklama

"Polskie nie za bardzo aktywne uczelnie dostały z tego budżetu, który się kończy (czyli na lata 2007-13 - PAP) wszystko, co chciały. Czyli mają infrastrukturę, mają laboratoria i teraz muszą udowodnić, co z tego się pokaże na rynku" - mówiła Bieńkowska. "Właściwie nie ma w Polsce uczelni, która nie zmodernizowała swojej infrastruktury i nie wyposażyła swoich laboratoriów. (...) Teraz my dla uczelni nie przygotowujemy w ogóle pieniędzy na infrastrukturę" - dodała.

Na dofinansowanie mogą liczyć natomiast badania, których wyniki mogą zostać komercyjnie wykorzystane.

Inwestycje w innowacje mają być w latach 2014-20 współfinansowane z programu Inteligentny Rozwój, który zastąpi realizowaną obecnie Inteligentną Gospodarkę. Na realizację programu Inteligentny Rozwój ma być przeznaczona ponad jedna dziesiąta puli pieniędzy, jakie trafią do Polski z UE na realizację polityki spójności. Wkład unijny do programu ma wynieść 7,6 mld euro. Razem z pieniędzmi krajowymi budżet Inteligentnego Rozwoju może wynieść około 10 mld euro.

Resort rozwoju regionalnego chce, by rząd zatwierdził kształt programu Inteligentny Rozwój w styczniu.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »