Roczna inflacja w maju wyniosła 3,6 proc.

Roczne ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 3,6 proc. w maju, a w porównaniu z kwietniem br. - o 0,2 proc. - podał w środę Główny Urząd Statystyczny.

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że roczne ceny towarów i usług wzrosły w poprzednim miesiącu o 3,8 proc. i o 0,4 proc. licząc miesiąc do miesiąca.

Roczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w maju br. wyniósł 3,6 proc. i nadal znajdował się powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej.

"Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych na tym poziomie miały podwyżki opłat związanych z mieszkaniem (o 5,8 proc.), transportem (o 8,1 proc.), a także wzrost cen żywności (o 2,5 proc.), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 1,50 pkt proc., 0,73 pkt proc. i 0,57 pkt proc." - napisano w komunikacie GUS.

Reklama

Dodano, że "niższe ceny odzieży i obuwia (o 4,6 proc.) obniżyły wskaźnik w tym okresie o 0,23 pp.".

W komentarzu GUS wskazano, że "w poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen".

"Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem (w ujęciu miesiąc do miesiąca - PAP) miały w tym okresie podwyżki cen żywności (o 0,8 proc.) oraz wzrost opłat związanych z mieszkaniem (o 0,1 proc.), które podniosły wskaźnik odpowiednio o 0,18 pkt proc. i 0,03 pkt proc." - napisano.

Wskazano też, że "niższe ceny towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą (o 1,0 proc.), a także z transportem (o 0,3 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,08 pp. i 0,03 pp.".

Główny ekonomista BZ WBK Maciej Reluga

"Widać wyraźny spadek inflacji, który przez większość uczestników rynku nie był oczekiwany. My mieliśmy prognozę 3,7 proc. (...) Struktura inflacji pokazuje, że można liczyć, że w maju nastąpił (...) wyraźny spadek inflacji bazowej (liczona bez cen paliw i energii - PAP).

Sam wskaźnik inflacji nie wpływa na ocenę perspektyw polityki pieniężnej. Nie powinno na tę ocenę wpłynąć także to, że w czerwcu inflacja prawdopodobnie będzie w okolicach 4 proc. i w tych okolicach utrzyma przez następne kilka miesięcy. Spadek zobaczymy pod koniec tego roku i w roku przyszłym.

Główny ekonomista Citi Handlowego Piotr Kalisz

"Dane są niższe od oczekiwań rynkowych, ale ten wynik nie do końca zaskakuje. Istotne jest, to że mamy ponownie niską dynamikę w przypadku cen odzieży i obuwia, co powinno obniżyć inflację bazową (liczoną bez cen paliw i energii - PAP) do około 2,3 proc. Ogólny obraz, który się wyłania, to obraz relatywnie niskiej presji cenowej.

Jeszcze w czerwcu inflacja wzrośnie powyżej 4 proc. ze względu na Euro 2012, ale wszystko wskazuje na to, że wzrost cen w czasie mistrzostw jest przejściowy.

Spodziewamy się, że do końca br. inflacja może spaść poniżej 3 proc., a przynajmniej będzie niższa niż obecnie. Na początku 2013 roku inflacja powinna znaleźć się w okolicach celu inflacyjnego NBP, czyli 2,5 proc. Dane o inflacji nie są dla Rady Polityki Pieniężnej argumentem za podnoszeniem stóp procentowych. Naszym zdaniem, ze względu na dane z Polski, ale też na to, co dzieje się w otoczeniu zewnętrznym - do końca roku stopy procentowe pozostaną bez zmian".

Waldemar Pawlak spodziewa się dalszego spadku inflacji W maju ceny wzrosły o 3,6 procent rok do roku, czyli wolniej niż w kwietniu, kiedy roczna inflacja wyniosła 4 procent. Wicepremier i minister gospodarki podkreśla, że wysoka inflacja w ostatnim czasie była spowodowana głównie wysokimi cenami paliw i osłabieniem złotego. Jego zdaniem w najbliższych miesiącach tempo wzrostu cen powinno spadać. Waldemar Pawlak ma nadzieję, że lepsze od spodziewanych dane o inflacji zahamują podwyżki stóp procentowych. Jak podkreśla - wysokie stopy ograniczają też możliwości rozwoju gospodarki, a ten jest w Polsce umiarkowany. Minister gospodarki ma nadzieję, że już wkrótce niższe ceny ropy i bardziej korzystny kurs walutowy przełożą się na spadek cen na stacjach benzynowych.

Agata Urbańska ekonomistka HSBC ds.Europy Środkowo-Wschodniej

"W maju wskaźnik CPI spadł do poziomu 3,6% rok do roku, w większym stopniu niż oczekiwał rynek. Dobra wiadomość jest taka, że siłą napędową tego spadku było ograniczenie inflacji bazowej, po nieoczekiwanym wzroście w kwietniu. Dane te, wraz z wskaźnikami obrazującymi aktywność gospodarczą wskazującymi na spowolnienie, nie stanowią uzasadnienia dla dalszego zacieśniania polityki pieniężnej.

Oczekujemy, że inflacja ponownie odbije się w miesiącach letnich, powinna jednak zacząć spadać od czwartego kwartału 2012 roku i kontynuować ten trend w 2013 roku w kierunku celu inflacyjnego banku centralnego na poziomie 2,5%. Oczekujemy, że referencyjna stopa procentowa pozostanie na niezmienionym poziomie 4,75% w tym i w następnym roku", napisała Agata Urbańska w swoim komentarzu.

Główna ekonomistka PKPP Lewiatan Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek

"Rośnie prawdopodobieństwo, że Rada Polityki Pieniężnej nie podwyższy stóp procentowych w lipcu, chociaż inflacja może jeszcze ponowie podskoczyć. W czerwcu inflacja może przejściowo wzrosnąć, ponieważ w związku z Euro 2012, w górę poszły ceny usług, np. hotelarskich, gastronomicznych. Istotnego jej obniżenia możemy się spodziewać dopiero w czwartym kwartale bieżącego roku.

Z wysoką inflacją nie uporamy się dopóki zewnętrzne czynniki, tak kosztowe, jak i wpływające na osłabienie złotego, będą silnie oddziaływać na naszą gospodarkę. Na szczęście, zaczęła tanieć ropa naftowa, a nasza waluta, przynajmniej na razie, przestała słabnąć.

Spadek w tym roku wskaźnika inflacji do 3,5 proc., czyli górnego celu inflacyjnego NBP, będzie jednak trudny, aczkolwiek spowolnienie gospodarcze u nas i w innych krajach będzie sprzyjać dalszemu obniżaniu tempa wzrostu cen."

Ekonomista Pekao Piotr Piękoś

"Przyczyną obniżenia się inflacji w maju był przede wszystkim spadek rocznej dynamiki cen żywności. To m.in. efekt niższych niż przed rokiem wzrostów cen owoców związanych z wejściem na rynek nowalijek oraz obniżek cen nabiału.

Niższą inflację w maju wsparło też obniżenie się dynamiki cen odzieży i obuwia oraz cen w kategorii +rekreacja i kultura+ w związku z potanieniem opłat za telewizję cyfrową i kablową. Prognozujemy, że w czerwcu inflacja może wzrosnąć w okolice 4,0 proc. rok do roku, głównie w efekcie słabszych niż przed rokiem sezonowych spadków cen żywności oraz podwyżek cen w kategorii +restauracje i hotele+ w związku z organizacją Euro 2012. W kolejnych miesiącach oczekujemy, że inflacja utrzyma się na podwyższonym poziomie, a spadnie w okolice górnego ograniczenia celu inflacyjnego NBP, czyli 3,5 proc. dopiero pod koniec roku, w następstwie efektu wysokiej bazy statystycznej z 2011 roku.

Oceniamy, że dane o inflacji umacniają prawdopodobieństwo utrzymywania przez Radę Polityki Pieniężnej (...) scenariusza braku zmian stóp procentowych do końca bieżącego roku, choć perspektywa powrotu inflacji w okolice 4 proc. w kolejnych miesiącach będzie skutkowała utrzymywaniem przez Radę zdecydowanej antyinflacyjnej retoryki".

Spadająca inflacja to sygnał przeciwko podwyżkom stóp procentowych - ocenia prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego Elżbieta Mączyńska. W maju ceny wzrosły o 3,6 procent rok do roku, czyli wolniej niż w kwietniu, kiedy roczna inflacja wyniosła 4 procent. Elżbieta Mączyńska podkreśla, że w tej sytuacji nie należy podnosić stóp, które wpływają na wysokość kredytów zaciągniętych w złotych.

Ekonomistka uważa, że tempo wzrostu cen będzie spadać, ponieważ wynagrodzenia rosną niewiele szybciej niż ceny. Jak tłumaczy - skoro wzrost płac jest tak niewielki, sprzedawcy nie mogą sobie pozwolić na znaczne podnoszenie cen. Według danych GUSu, wzrost inflacji w maju wobec kwietnia tego roku wyniósł 0,2 procent.

PAP/IAR/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: stopy procentowe | stopy | GUS | proca | inflacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »