Ryanair traci 100 mln euro miesięcznie

321 mln euro, czyli ponad 100 mln euro miesięcznie - tyle stracił w ostatnim kwartale 2020 roku Ryanair Holdings. W opublikowanym raporcie Irlandczycy prognozują, że rok fiskalny, który trwa w holdingu do 31 marca, zakończy się stratami sięgającymi miliarda euro.

Od października do grudnia 2020 r. linie Ryanair Holdings, w skład których wchodzą Ryanair, Malta Air, austriacki low-cost Lauda Motion i polski BUZZ, przewiozły ponad osiem milionów pasażerów. W sytuacji największego kryzysu lotnictwa cywilnego od czasów II wojny światowej, liczba budzi podziw (PLL LOT miał przewieźć w 2020 roku 3 miliony osób).

Jednak w stosunku do analogicznego okresu 2019 r., kiedy z usług holdingu skorzystało prawie 40 milionów pasażerów, spadek wynosi 78 proc. 

Wraz ze spadkiem liczby podróżnych o 80 proc. spadły zyski. Przychody za ostatni kwartał 2020 roku wyniosły niespełna 340 mln euro, a koszty operacyjne - m.in. ceny biletów i paliw - zmalały do 670 mln euro, czyli o ponad 63 proc. Po zbilansowaniu wpływów i wydatków okazało się, że straty Ryanaira wyniosły 321 mln euro. W tym samym okresie 2019 roku holding zarobił ponad 80 mln euro. 

Reklama

Po ogłoszeniu raportu, Ryanair zwrócił się do irlandzkiego rządu o przyspieszenie szczepień. Jak podkreślił kierujący Ryanairem, Michael O’Leary, są one teraz jedynym rozwiązaniem na wyjście z kryzysu. Zapewnił jednak, że linie nie będą wymagały od pasażerów dowodów na to, że skorzystali ze szczepiinki. - Żadnych blokad - zapewniał O’Leary. 

Trudna sytuacja nie pozbawiła jednak holdingu planów na przyszłość. Niespełna dwa miesiące temu Ryanair niemal potroił - z 75 do 210 - zamówienie na dopuszczone do eksploatacji Boeingów B737 MAX. Wprowadził zerową stawkę na zmianę rezerwacji dokonanych do końca marca 2021 roku i przedłużył też do 2028 roku umowę z lotniskiem Londyn Stansted. Kierujący Ryanairem, Michael O’Leary przekonywał wczoraj, że najbliższego lata linie nadrobią część strat, głównie dzięki szczepieniom. 

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Mimo tych zapowiedzi, 2021 ma być najtrudniejszym rokiem finansowym w 35-letniej historii holdingu. Z prognoz wynika, że tegoroczna strata może przekroczyć nawet 900 mln euro. Na tak zły wynik miałaby wpłynąć trzecia fala pandemii i pojawienie się nowych wariantów koronawirusa, które m.in. ograniczyły liczbę międzynarodowych połączeń lotniczych z Wielką Brytanią. Ryanair zapowiada, że na wyjście na prostą trzeba będzie poczekać do 2026 roku. Zanim to jednak nastąpi, liczba pasażerów holdingu zmniejszyć się ma o 200 mln osób.   

ew, reuters.com

INTERIA.PL/Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: linie lotnicze | Ryanair
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »