Rynek odżyje w tym roku
Słabsze wyniki sprzedaży i eksportu fiatów w tym roku nie wpłynęły na zmianę strategii Włochów w Polsce. Podobnie jak w 2001 roku chcą oni i w br. wyprodukować u nas ok. 200 tys. aut. Ten rok Fiat zakończyć ma z lekkim wynikiem dodatnim.
W tym roku z krajowych fabryk Fiata wyjedzie podobna liczba samochodów co w roku 2001. Mimo niekorzystnej koniunktury na rynku podtrzymujemy planowaną na ten rok produkcję 200 tys. samochodów - powiedział w piątek w Warszawie Enrico Pavoni, prezes Fiat Auto Poland i Fiat Polska. Spółka planuje w tym roku osiągnąć niewielki zysk.
Fiat sprzedał w I kwartale br. 14 tys. samochodów, o ok. 10 tys. mniej niż w tym samym okresie ub.r. Również jego wyniki eksportowe są w tym roku słabsze (w I kwartale o 6 tys. mniej aut). Przewartościowany złoty powoduje, że import jest bardziej konkurencyjny w stosunku do produkcji krajowej. Sytuację poprawiłoby osłabienie złotego o ok. 5 proc. - dodał Pavoni.
Przedstawiciele FAP spodziewają się ożywienia popytu w drugiej połowie roku, co pozwoliłoby spółce wyrównać słabsze wyniki z I kwartału. Dlatego Włosi nie zamierzają ograniczać produkcji w Polsce i chcą utrzymać zatrudnienie na niezmienionym poziomie, by po ożywieniu koniunktury - także na zachodnich rynkach - sprostać zamówieniom.
Prognozy Fiata zakładają, że w 2002 roku na polskim rynku uda się sprzedać blisko 300 tys. nowych aut czyli o połowę mniej niż w najlepszym dla branży roku 1999. W 2001 roku sprzedaż wyniosła 319 tys. samochodów.
Obecnie w Polsce produkowane są trzy modele tej firmy: seicento, uno i palio weekend. Pod koniec 2003 roku wprowadzimy do produkcji nowy 5-drzwiowy model Fiata, mieszczący się pomiędzy segmentem A i B - powiedział Jose R. Soriano, dyrektor handlowy FAP. W praktyce zastąpi on seicento. Tylko do końca tego roku produkowane będzie uno, ponieważ jego przestarzały silnik nie spełnia już dzisiejszych norm czystości spalin.
Fiat przedstawił też nową strategię sprzedaży swoich aut. Generalnie polega ona wprowadzeniu do oferty tańszych wersji samochodów. I tak w nowej gamie punto pojawi się wersja S za 29.900 zł, bogato wyposażone w elektroniczne układy bezpieczeństwa stilo dostępne będzie już od 45.600 zł (wersja actual 1.2). Od wprowadzenia na rynek Fiat sprzedał 2.065 sztuk tego auta.
KOMENTUJE DLA PG WOJCIECH DRZEWIECKI spółka Samar monitorująca rynek samochodowy
W zasadzie prognoza Fiata jest zgodna z naszą, w tym roku przewidujemy sprzedaż na polskim rynku około 320 tysięcy nowych samochodów osobowych. Zawsze jest jakieś zagrożenie, że ta prognoza może się nie sprawdzić, szczególnie w sytuacji w jakiej znalazła się dziś nasza gospodarka. Ten pesymizm, który idzie z góry przekłada się niestety na zakupy samochodów. Nawet ci klienci, którzy mają stałą, dobrą pracę zwlekają dziś z decyzją o zakupie auta bądź wymianie starego na nowe. Wyniki sprzedaży w marcu były gorsze od tych w lutym, ale z naszych obserwacji wynika, że rynek nadrobi nieco - w granicach dwóch tysięcy aut - w tym miesiącu.
