Rząd przyjął projekt ws. przekazywania przez linie lotnicze danych dot. pasażerów

Rząd przyjął w czwartek projekt ustawy określającej zasady i warunki przekazywania przez linie lotnicze danych dotyczących podróży pasażerów - podało MSWiA. Prace nad projektem wynikają z dyrektywy UE i mają związek ze zwalczaniem terroryzmu.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wskazało, że regulacja zwiększy bezpieczeństwo pasażerów linii lotniczych.

Zgodnie z nowymi przepisami, przewoźnicy lotniczy będą przekazywać Straży Granicznej dane dotyczące przelotu pasażerów korzystających z ich linii. Informacje o pasażerach przetwarzane będą w celu zapobiegania, wykrywania i zwalczania terroryzmu, innych przestępstw oraz ścigania ich sprawców. Obowiązek wprowadzenia wspomnianych przepisów wprowadziła unijna dyrektywa w sprawie wykorzystywania danych dotyczących przelotu pasażera (danych PNR - ang. passenger name record).

Reklama

"Wprowadzenie w życie nowych przepisów ma na celu przede wszystkim zagwarantowanie pasażerom bezpieczeństwa podróży. Przekazywane dane pozwolą m.in. na przeciwdziałanie zagrożeniom terrorystycznym i ściganie sprawców innych przestępstw, ułatwią także współpracę państw UE w tym zakresie" - wskazało MSWiA.

Ustawa ma na celu dostosowanie krajowych przepisów do regulacji wspólnotowych - dyrektywa nakłada na państwa członkowskie obowiązek wprowadzenia regulacji do 25 maja 2018 r. Resort wskazał, że swój system automatycznego zbierania i przekazywania danych mają już Wielka Brytania, Belgia, Dania, Francja, Holandia i Szwecja.

Przyjęty przez Radę Ministrów projekt ustawy o przetwarzaniu danych dotyczących pasażera określa m.in. zasady i warunki przekazywania danych odpowiednim organom odpowiedzialnym za zwalczanie przestępstw np. Komendantowi Głównemu Policji i reguluje w tym zakresie także współpracę z Europolem.

Zebrane i przekazane przez przewoźników informacje będzie można przetwarzać wyłącznie w celu zapobiegania, wykrywania i zwalczania przestępstw oraz ścigania sprawców m.in. terroryzmu, przestępstw skarbowych, handlu ludźmi, nielegalnego obrotu bronią i amunicją, handlu narkotykami, rozbojów, czy obrotu kradzionymi pojazdami.

"Większość państw członkowskich Unii Europejskiej korzysta już z tych danych na mocy krajowych przepisów przyznających takie uprawnienia np. Policji. Zgodnie z dyrektywą konieczne jest ustanowienie jednostki, która będzie gromadzić i przetwarzać dane uzyskane od przewoźników - w Polsce rolę Krajowej Jednostki do spraw Informacji o Pasażerach (JIP) będzie pełnić właściwa komórka organizacyjna Straży Granicznej" - wskazało MSWiA.

Zgodnie z przepisami, przewoźnicy lotniczy będą zbierać i przekazywać m.in. takie dane jak imiona i nazwiska pasażerów, daty rezerwacji i trasy przelotów (są to tzw. dane PNR). Nie będą natomiast zbierane tzw. dane wrażliwe dotyczących np. rasy, pochodzenia etnicznego, poglądów politycznych, przekonań religijnych lub światopoglądowych, a także danych o stanie zdrowia.

Przetwarzanie danych monitorować będzie inspektor do spraw ochrony danych o pasażerach - to on będzie czuwał nad prawidłowością ich przetwarzania, a w przypadku naruszenia zasad będzie mógł zawiadomić o tym fakcie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Osoba, której dane będą przetwarzane, będzie miała prawo do kontaktu z inspektorem.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: linie lotnicze | Straż Graniczna | dane osobowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »