SkyEurope będzie dopłacać

Walka o klienta wymusza na liniach coraz śmielsze chwyty marketingowe. Ci, którym trudno zrezygnować z najprostszych metod obniżania cen, jakimi są opłaty dodatkowe (w tym np. paliwowe), imają się innych sposobów.

Prawie za darmo...

SkyEurope, tani przewoźnik ze słowackim rodowodem, notowany także na GPW, który ostatnio został zmuszony do podniesienia cen, oferuje pulę darmowych biletów ze specjalną dopłatą dla pasażera (do opłat lotniskowych). Promocja potrwa do końca tygodnia, obejmując przeloty od 1 listopada do 24 marca 2007 r.

Promocja pod hasłem "Korumpowanie pasażerów" polega na sprzedaży darmowych biletów lotniczych i na zwrocie 1 zł z opłat lotniskowych. W ten sposób SkyEurope będzie dopłacać pasażerom, czego jeszcze nie było. Chcemy pokazać, że latanie jest tanie i można korzystać z takiej formy transportu częściej niż tylko raz w roku - podkreśla Eryk Kłopotowski ze SkyEurope.

...choć drożej

Przypomnijmy, że borykające się z problemami finansowymi linie powróciły do pobierania tzw. opłat dodatkowych, z których zrezygnowały siedem miesięcy temu. Przewoźnik zniósł wtedy opłatę paliwową oraz wszystkie dodatkowe opłaty pasażerskie i rezerwacyjne. Cała pula została wliczona w najniższą taryfę. Powrót do starej praktyki oznacza wprowadzenie stałej opłaty 9 EUR.

Obniżając ceny, firma przekalkulowała koszty związane z paliwem, ubezpieczeniami i bezpieczeństwem pasażerów. Powstała różnica kosztów została przeniesiona na pasażerów w formie opłat dodatkowych, która pokazuje, że nie są to koszty firmy - podkreśla Eryk Kłopotowski.

Po zmianach bilet z Krakowa będzie kosztował 83,25 zł minus 1 zł, a z Warszawy 64,35 zł, także pomniejszony o 1 zł. Firma oferuje również pulę biletów za 100 zł w obie strony.

Tomasz Dziedzic z Instytutu Turystyki tłumaczy, że strategia przewoźnika jasno wskazuje na gwałtowne szukanie wpływów. Jego zdaniem, najbliższy rok zdecyduje o przyszłości firmy.

Mira Wszelaka L