Sprawy naszego kraju zmierzają w złym kierunku
We wrześniu spadek Wskaźnika Optymizmu Konsumentów WOK był jeszcze większy niż miesiąc wcześniej. Wskaźnik osiągnął wartość 87,2 pkt, co z jednej strony odpowiada najwyższemu wynikowi ubiegłorocznemu, z drugiej natomiast jest to też najniższy wynik osiągnięty w tym roku - wynika z komunikatu IPSOS.
- Obecna zmiana jest spowodowana jednoczesnym, wyraźnym spadkiem dwóch składowych WOK: Wskaźnika Klimatu Gospodarczego (-5,2 pkt.) oraz Wskaźnika Skłonności do Zakupów (-5,5 pkt.). Ocena Klimatu Gospodarczego jest na poziomie 75,4 pkt., zaś Skłonności do Zakupów osiągnęła 95,1 pkt. - napisano w komunikacie.
- Więcej Polaków niż miesiąc wcześniej (+3,4 pkt. proc.) uważa, że sprawy naszego kraju zmierzają w złym kierunku, podobny pesymizm dotyczy także przyszłości krajowej gospodarki. Pogorszyła się również ocena dotychczasowych zmian gospodarczych, które zaszły w ciągu ostatniego roku.
Już 41 proc. z nas jest zdania, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy sytuacja gospodarcza uległa pogorszeniu, a tylko 11 proc., że się poprawiła. Gorzej oceniamy także swoją sytuację materialną względem sytuacji ubiegłorocznej i mniej liczymy na jej poprawę. Obecnie wierzy w nią tylko 19 proc. Polaków. Większość (52 proc.) uważa, że nie ulegnie ona zmianie - dodano.
- Jedyną pozytywną zmianą nastrojów konsumenckich są trochę mniejsze obawy o tempo wzrostu cen, niż te obserwowane w ubiegłym miesiącu, co związane było z zapowiedziami podwyżki podatku VAT - zaznaczono w komunikacie.
Wskaźnik Optymizmu Konsumentów może przybierać wartości z przedziału od 0 do 200 punktów. Ostatni pomiar oparty jest na wynikach badania przeprowadzonego między 9 a 16 września 2010 roku na reprezentatywnej losowo-kwotowej próbie 1015 Polaków, którzy ukończyli 15 lat.
Poniżej wskaźniki:
wrzesień 2010 zmiana . Wskaźnik Optymizmu Konsumentów: 87,17 pkt -5,39 pkt Klimat Gospodarczy: 75,42 pkt -5,24 pkt Skłonność do Zakupów: 95,01 pkt -5,49 pkt Wskaźnik Bieżący 77,98 pkt -5,12 pkt Wskaźnik Oczekiwań 91,48 pkt -6,23 pkt
Obliczany przez PKPP Lewiatan Indeks Biznesu we wrześniu w porównaniu do notowania sierpniowego zyskał dwa punkty, osiągając 44 pkt w ujęciu kwartalnym i 43 pkt w rocznym. Oznacza to trwałą, ale umiarkowaną poprawę koniunktury.
Indeks Biznesu Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych jest wskaźnikiem koniunktury gospodarczej w kraju, obliczanym od 2003 r. Powstaje na podstawie prognoz ekonomistów.
Jak zauważa Lewiatan, choć spada dynamika eksportu, to rośnie dynamika konsumpcji z powodu wzrostu zatrudnienia i ponownego wzrostu płac realnych. O ile w pierwszej połowie roku do ożywienia gospodarczego przyczynił się eksport i zapasy, to obecnie większy wpływ mają na niego wydatki konsumpcyjne.
- Niestety, mimo dobrych wyników finansowych przedsiębiorstw obserwujemy nadal zahamowanie działalności inwestycyjnej i na ożywienie popytu w tym segmencie rynku będziemy musieli poczekać jeszcze kilka kwartałów - podkreśla PKPP Lewiatan.
Indeks Biznesu we wrześniu wzrósł o dwa punkty - kwartalny osiągnął 44 punkty, roczny - 43 punkty. - Oznacza to stabilizację oczekiwań w miarę trwałej, ale umiarkowanej poprawy koniunktury - twierdzą ekonomiści. Indeks kwartalny o jeden punkt przewyższa indeks roczny, co sugeruje raczej stabilizację tempa wzrostu niż dalszą jego poprawę.
Kwartalny indeks popytu globalnego, który ocenia konsumpcję krajową, eksport, inwestycje krajowe i zagraniczne zyskał pięć punktów, a indeks roczny dwa punkty przyjmując wartości odpowiednio kwartalny 43 pkt a roczny 41 pkt. "Jest to wyraźna oznaka poprawiających się oczekiwań ożywienia krajowego popytu konsumpcyjnego, co wynika z przyspieszenia tempa wzrostu sprzedaży detalicznej" - uważają eksperci.
Zaznaczają oni, że od marca szybciej rosną płace, co przy malejącej inflacji dało w efekcie ponowny wzrost płac realnych i mimo spadku zatrudnienia wzrost funduszu płac. Ponadto od maja zwiększa się także zatrudnienie i spada bezrobocie, stwarzając jeszcze lepszy klimat do wzrostu wydatków konsumpcyjnych ludności.
Indeksy finansów, który ocenia rentowność i płynność finansową przedsiębiorstw, zmiany realnej podaży kredytu oraz stopy procentowej od ostatniego notowanie nie uległy zmianie.
- Wyniki finansowe sektora przedsiębiorstw są nadal bardzo dobre, rentowność oraz płynność utrzymują się na wysokim poziomie, a koszty znajdują się pod kontrolą. Niemniej indeksy finansów pozostają poniżej połowy skali, bo nadmierna płynność przedsiębiorstw i wzrost ich depozytów w bankach świadczy o niechęci do podejmowania inwestycji - poinformował w środę Lewiatan.
Kwartalny indeks makroekonomiczny (obejmuje inflację, deficyt finansów publicznych, stopę bezrobocia, oraz stopień konkurencyjności gospodarki) nie uległ zmianie pozostając na poziomie 43 pkt., natomiast indeks roczny zyskał trzy punkty i wzrósł do 41 pkt, ale pozostaje nadal poniżej indeksu kwartalnego.
Poprawa indeksu kwartalnego wynika stąd, że inflacja wbrew oczekiwaniom nie rośnie, zaś wzrosło zatrudnienie i spadł deficyt w obrotach bieżących z zagranicą i jest on w pełni pokryty napływem inwestycji zagranicznych.
- Niepokoi jednak wysoki deficyt budżetowy i rosnący dług publiczny, zwłaszcza w kontekście ciągłej niestabilności międzynarodowych rynków finansowych w obliczu ogólnego kryzysu zadłużenia publicznego w Europie, co obniża długookresowe notowania indeksu - napisano.
Po ostatnich spadkach kwartalny indeks wpływu czynników politycznych poprawił się o jeden punkt do 51 pkt, a roczny pozostał na dotychczasowym poziomie 53 pkt. Indeks roczny wyprzedza nieco indeks kwartalny, co sugeruje spodziewaną stabilizację, a nawet poprawę, w tym obszarze do końca roku.