Sprzedawcy energii zmniejszyli oczekiwania co do wzrostu cen w 2012 r. do 7-10 proc.
- Sprzedawcy energii elektrycznej w odpowiedzi na wezwanie URE skorygowali swoje wnioski taryfowe i zmniejszyli oczekiwania co do wzrostu cen dla gospodarstw domowych w 2012 roku do 7-10 proc. z 8-17 proc. wcześniej - poinformowała PAP Agnieszka Głośniewska, rzecznik prasowy URE. Dodała, że pomimo korekty wniosków regulator wezwał przedsiębiorstwa sprzedające energię do kolejnej.
- Dziś już po raz drugi wystosowaliśmy wezwanie do sprzedawców z urzędu do korekty złożonych wniosków. Po pierwszej korekcie sprzedawcy zmniejszyli swoje oczekiwania z poziomu 8-17 proc. do obecnego 7-10 proc. - powiedziała PAP Głośniewska.
Spółki obrotu energią chcą, aby nowe cenniki energii elektrycznej dla grupy taryfowej G, czyli gospodarstw domowych, obowiązywały na cały 2012 rok.
- - - - -
Jeszcze w grudniu może dojść do podwyżek cen gazu ziemnego. Dziennikarka "Rzeczpospolitej" Agnieszka Łakoma wyjaśniła w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo uzasadnia planowane podwyżki wysokimi cenami gazu, kupowanego od rosyjskiego Gazpromu.
PGNiG nie ujawnia, po jakiej cenie kupuje gaz od Gazpromu. Według szacunków analityków, Polska płaci ponad 450 dolarów za tysiąc metrów sześciennych gazu.
Dziennikarka dodała, że choć Gazprom zapowiada obniżkę cen, to nie wiadomo czy obejmie ona Polskę. Cena gazu jest ustalana w zależności od ceny ropy naftowej, a ta jest wysoka.
Wpływ na nią ma też wysoki kurs dolara. PGNiG taniej kupuje gaz z Niemiec, ma też tani gaz ze złóż krajowych, ale przede wszystkim sprzedaje gaz rosyjski.
Agnieszka Łakoma podkreśliła, że skala podwyżek zostanie ustalona w trakcie rozmów PGNiG z Urzędem Regulacji Energetyki. Urząd może rozłożyć podwyżkę na kilka etapów. Pierwsza podwyżka miałaby wtedy miejsce w grudniu, a kolejne w przyszłym roku. (IAR)
Sprawdź bieżące notowania PGNiG na stronach BIZNES INTERIA.PL
