Strategia PGE jest ambitna, ale osiągalna - wiceprezes

Paweł Skowroński, wiceprezes i p.o. prezesa PGE ocenia, że zatwierdzona w ubiegłym tygodniu przez radę nadzorczą strategia grupy na lata 2012-35 jest ambitna, ale osiągalna. W ciągu najbliższych czterech lat nakłady inwestycyjne mają wynieść około 40 mld zł.

Paweł Skowroński, wiceprezes i p.o. prezesa PGE ocenia, że zatwierdzona w ubiegłym tygodniu przez radę nadzorczą strategia grupy na lata 2012-35 jest ambitna, ale osiągalna. W ciągu najbliższych czterech lat nakłady inwestycyjne mają wynieść około 40 mld zł.

"Strategia wydaje się ambitna i choć jest trudna, to osiągalna. Trzeba ją zrealizować, jeśli chcemy zachować naszą pozycję na rynku" - powiedział Skowroński podczas poniedziałkowej telekonferencji.

Strategia PGE na lata 2012-35 zakłada wydatki inwestycyjne na poziomie do 330 mld zł.

W latach 2012 -15 CAPEX ma wynieść łącznie ok. 40 mld zł.

"W ciągu czterech lat nakłady inwestycyjne wyniosą około 40 mld zł, większość z nich pochłonie energetyka konwencjonalna, głównie Opole oraz utrzymanie starych bloków w Bełchatowie. Część środków przeznaczymy też na inwestycje w odnawialne źródła energii" - powiedział Wojciech Ostrowski, wiceprezes PGE.

Reklama

Pytany o nakłady na energetykę jądrową w tym okresie, odpowiedział: "wydatki na atom wyniosą w ciągu tych czterech lat 100-200 mln zł rocznie".

Dodał, że spółka zamierza też wydać "kilkaset" milionów złotych na projekt poszukiwania i wydobycia gazu łupkowego.

PGE poinformowała w strategii, że może sprzedać ok. 50 proc. obecnej i nowobudowanej elektrowni Opole.

"Chcemy zmienić strukturę naszego portfolio paliwowego. Nie chcemy redukować naszych aktywów na węglu brunatnym, możemy jednak zastanawiać się nad redukcją aktywów opartych o węgiel kamienny" - powiedział Skowroński.

Na pytanie, czy spółka chce sprzedać udziały w nowej elektrowni Opole w trakcie jej budowy, odpowiedział: "nie chcemy sprzedawać projektu budowy bloków w Opolu. Rozważamy udział w Opolu innych inwestorów. Kiedy? To zależy od sytuacji rynkowej".

"Chcemy rozwijać ten projekt. Jeśli jednak znajdziemy naprawdę dobre możliwości rozwoju, na przykład w obszarze odnawialnych źródeł energii czy gazu, a ktoś będzie zainteresowany, to jesteśmy otwarci" - powiedział także.

- Polska Grupa Energetyczna w ciągu najbliższych dni może podpisać kontrakt na wykonawcę bloków w Elektrowni Opole - powiedział podczas poniedziałkowej telekonferencji Paweł Skowroński, wiceprezes PGE.

"Bardzo prawdopodobne, że w ciągu najbliższych kilku dni podpiszemy kontrakt na generalnego wykonawcę dla Opola" - powiedział Skowroński.

PGE Elektrownia Opole w listopadzie 2011 r. wybrała ofertę konsorcjum Rafako, Polimex-Mostostal i Mostostal Warszawa o wartości 11,56 mld zł jako najkorzystniejszą w przetargu na wybór generalnego wykonawcy dwóch bloków o mocy 900 MW każdy na parametry nadkrytyczne, opalanych węglem kamiennym. Poinformowano wówczas, że z przyczyn formalnych odrzucono ofertę konsorcjum Alstom Power sp. z o.o. Polska i Alstom Power Systems GmbH. Alstom złożył protest od tej decyzji i odwołanie do KIO, ale zostały one oddalone.

W połowie stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję środowiskową dla tych dwóch nowych bloków. "Najważniejsze, że pozwolenie na budowę jest ciągle ważne, więc albo powtórzymy procedurę otrzymania nowej decyzji środowiskowej albo, w zależności od opinii prawnej, odwołamy się" - powiedział Skowroński.Bloki mają być oddane do eksploatacji w latach 2017-18.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Strategie | Paweł
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »