Światowy rekord w Zimbabwe

Tempo wzrostu cen w Zimbabwe przekroczyło w skali roku 3700 proc. i jest ono najwyższe w świecie.

W zeszłym roku ceny wzrosły 36-krotnie, w tym, podwoiły się. Powodem takiego stanu rzeczy jest polityka gospodarcza, prowadzona przez reżim Roberta Mugabe, który nieprzerwanie sprawuje władzę nad krajem od 1980 r. Sankcje nałożone na Mugabego i jego otoczenie utwierdzają analityków o bardzo trudnej sytuacji gospodarczej kraju.

82-letni Mugabe, swoje rządy rozpoczął od zajmowania siłą majątków rolnych należących do Brytyjczyków w 2000 r. Rugując ich pod hasłem przekazania gospodarstw czarnej biedocie wiejskiej, co przełożyło się i zrujnowało gospodarkę Zimbabwe.

Reklama

Od tego czasu kraj pogrążą się w zapaści gospodarczej i kryzysie politycznym, zmagając się z 80-procentowym bezrobociem oraz hiperinflacją. Recesja wywołała powszechny niedostatek dewiz, żywności i paliwa.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rekord | zimbabwe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »