Szampan nie ma powodów do świętowania

Zdaniem producentów szampana, rok 2012 był najgorszym do kilku lat dla zbioru winogron, z których wytwarza się ten trunek - informuje "Puls Biznesu".

Zdaniem producentów szampana, rok 2012 był najgorszym do kilku lat dla zbioru winogron, z których wytwarza się ten trunek - informuje "Puls Biznesu".

Winnice we francuskiej Szampanii były wiosną i latem dewastowane przez deszcz, grad i grzyby. Ma to się odbić na ilości tego trunku w latach przyszłych, gdyż cykl produkcyjny szampana wynosi średnio 3 lata.

Jednak już teraz spożycie szampana spada. Gazeta podaje, powołując się na dane CIVIC, stowarzyszenia producentów tego trunku zamieszczone w "Financial Times", że sprzedaż szampana we Francji spadła w 2012 r. o 5 proc., zaś w całej Unii Europejskiej o 6 proc.

"Puls Biznesu" zamieszcza także ranking najdroższych szampanów świata. Na jego czele znajduje się Shipwrecked 1907 Heidseick (1997) - kosztuje 275 000 dolarów.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: szampan | puls
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »