Szczyt Kolejowy: Więcej polsko-niemieckich połączeń

Od końca 2020 roku między Berlinem a Wrocławiem i Krakowem kursować zaczną pociągi Eurocity. Liczba połączeń z Berlina do Warszawy zwiększy się stopniowo z czterech do siedmiu dziennie - ustalono na Szczycie Kolejowym.

O ustaleniach czwartego Polsko-Niemieckiego Szczytu Kolejowego, który odbył się w zeszłą środę we Wrocławiu, poinformował Dietmar Woidke, premier Brandenburgii i koordynator rządu RFN ds. niemiecko-polskiej współpracy społecznej i przygranicznej.

"Linia kolejowa, której brak był dotkliwą luką, wreszcie połączy ważne ośrodki gospodarcze" - czytamy w komunikacie wydanym po spotkaniu przez rząd Brandenburgii. Obecnie między Berlinem a Krakowem kursuje jedynie pociąg nocny.

Pomimo upływu 15 lat od wejścia Polski do Unii Europejskiej, infrastruktura kolejowa między Polską a Niemcami pozostawia nadal wiele do życzenia.

Reklama

Woidke cztery lata temu zainicjował regularne polsko-niemieckie spotkania poświęcone rozbudowie infrastruktury kolejowej. Bezpośrednim powodem była likwidacja pociągu "Wawel" kursującego między Hamburgiem a Krakowem oraz redukcja połączeń regionalnych.

Członek zarządu Niemieckich Kolei (Deutsche Bahn) Ronald Pofalla zaznaczył, że celem strony niemieckiej jest rozbudowa transgranicznych połączeń kolejowych. "Chcemy w ten sposób przyczynić się do zrastania się Europy" - oświadczył.

Co dwie godziny z Warszawy do Berlina?

Pofalla powiedział DPA, że jeśli połączenie Warszawy z Berlinem będzie cieszyło się zainteresowaniem pasażerów, to w przyszłości pociągi na tej trasie będą kursowały co dwie godziny.

Podczas szczytu we Wrocławiu postanowiono, że "Pociąg do kultury" z Berlina do Wrocławia, uruchomiony w 2016 roku, gdy Wrocław był Europejską Stolicą Kultury, będzie kursował jak dotychczas w soboty i niedziele, do końca 2020 roku.

Transgraniczne plany

Strona niemiecka jest zainteresowana budową drugiego toru na linii Berlin-Gorzów Wielkopolski-Kostrzyn (Ostbahn - Kolej Wschodnia) oraz elektryfikacją tego połączenia. "Ta linia jest czymś więcej niż tylko regionalnym połączeniem. Nie kończy się na polskiej granicy, lecz łączy Berlin i Brandenburgię z naszym sąsiadem" - podkreślił polityk SPD Woidke.

Planowana jest ponadto elektryfikacja i budowa drugiego toru na linii Berlin-Szczecin oraz elektryfikacja linii Berlin-Cottbus-Wrocław i Drezno-Wrocław. Środki na ten cel mają pochodzić z funduszu przeznaczonego przez niemiecki rząd na restrukturalizację Łużyc w związku z likwidacją kopalń węgla brunatnego w tym regionie.

Przedstawiciele obu krajów opowiedzieli się za włączeniem dworca kolejowego Goerlitz do polskiej sieci elektrycznej.

W Polsko-Niemieckim Szczycie Kolejowym we Wrocławiu uczestniczyła podsekretarz stanu w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji Renata Szczęch. Szczęch jest w polskim rządzie koordynatorem współpracy z Niemcami. Kolejne spotkanie odbędzie się w 2020 roku w Niemczech.

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: linia kolejowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »