Uwaga: 1 i 3 maja okrojone z handlu

Choć 1 i 3 maja to dni wolne od pracy, niektóre sklepy będą otwarte. Handlować w nich mogą jednak tylko właściciele lub osoby zatrudnione na umowę zlecenie. Pracownicy zatrudnieni na stałe mają w tym czasie wolne.

1 i 3 maja zamknięte będą centra handlowe, choć otwarte pozostaną mieszczące się w nich kina, restauracje czy sale gimnastyczne. Wykaz dni ustawowo wolnych od pracy zawiera ustawa z 18 stycznia 1951 r. "o dniach wolnych od pracy" ze zmianami. Wymienia ona m.in. 1 maja, jako Święto Państwowe oraz 3 maja, jako Święto Narodowe.

Kodeks pracy stanowi, że "praca w święta w placówkach handlowych jest niedozwolona". Nie ma natomiast przeszkód, by 1 i 3 maja pracował w sklepie sam właściciel albo osoba zatrudniona przez niego na podstawie umowy zlecenia. Art. 151 (9a) Kodeksu pracy nie zakazuje zatrudniania takich osób w dni świąteczne.

Reklama

Przepisy, które w specjalny sposób określają zasady zatrudniania pracowników w święta, nie dotyczą tzw. placówek użyteczności publicznej. Zalicza się do nich np. stacje benzynowe czy apteki.

2 maja sklepy będą otwarte normalnie.

W bieżącym roku święta 1 i 3 maja wypadają odpowiednio w sobotę i w poniedziałek 2010 r. W zdecydowanej większości zakładów pracy sobota jest dniem wolnym z tytułu przeciętnie pięciodniowego tygodnia pracy. W konsekwencji w takich firmach pracodawca ma obowiązek udzielić pracownikom innego dnia wolnego od pracy za święto przypadające w "wolną sobotę", w ramach danego okresu rozliczeniowego.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: sklepy | święto | 3 maja | umowy zlecenia | święta | handel | otwarte | Uwaga!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »