W oczekiwaniu na "stress tests"

Europejskie rynki wyglądają dosyć płasko w ostatnim czasie z niewielkimi wzrostami w dzisiejszym burzliwym poranku. Inwestorzy coraz bardziej zaczynają się skupiać na wynikach czwartkowych "stress tests" i ich wpływie na rynek.

Europejskie rynki wyglądają dosyć płasko w ostatnim czasie z niewielkimi wzrostami w dzisiejszym burzliwym poranku. Inwestorzy coraz bardziej zaczynają się skupiać na wynikach czwartkowych "stress tests" i ich wpływie na rynek.

Dzisiejsze wyniki BNP Paribas są lepsze niż oczekiwano co pomaga podnieść się europejskiemu sektorowi bankowemu. Dobre wyniki największego banku we Francji pomogły także francuskiemu indeksowi CAC 40, który dziś rośnie najbardziej spośród europejskich indeksów.

Po ostatnich wzrostach i dużych zyskach wydaje się, że inwestorzy postanowili zamknąć na kłódkę zyski, gdyż dosyć ciężko przewidzieć wyniki "stress tests".

Typowym "bezpiecznym schronieniem" dla inwestorów jest teraz jen i złoto, chętnie kupowane dziś przez inwestorów. Jen się umacnia, cena złota rośnie, pamiętajmy, że istnieje duże ryzyko konsolidacji przed ogłoszeniem wyników "stress tests".

Reklama

Dziś najsilniej rośnie na brytyjskim rynku Standard Chartered Bank, o godzinie 14:30 mamy wzrost aż o 7,30 %.

Joshua Raymond

City Index / o. w Polsce
Dowiedz się więcej na temat: inwestorzy | oczekiwania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »