W spółkach węglowych chcą centralizacji cen
W spółkach węglowych scentralizowano systemy zakupów, dzięki czemu mogą one uzyskiwać korzystniejsze ceny. Wiadomo, przy większym zamówieniu - dla całej spółki, a nie poszczególnych kopalń - łatwiej wynegocjować rabat. Nowy system działa niedługo, więc na razie za wcześnie na oszacowanie zysków.
Ocena w końcu roku
W Katowickim Holdingu Węglowym cały czas trwają zmiany, mające na celu zwiększenie efektywności i racjonalizację kosztów. W grudniu 2006 roku w KHW SA scentralizowano system zakupów. Obecnie to w biurze zarządu KHW, a nie na poziomie poszczególnych kopalń, negocjuje się zakup wyrobów i usług. Preferowane są większe umowy z dostawcami, co pozwala KHW wynegocjować niższe ceny.
Działania mające na celu racjonalizację kosztów można zaobserwować w wielu obszarach działalności Katowickiego Holdingu Węglowego. W ubiegłym roku firma, w ramach ogłoszonego przetargu, zmieniła ubezpieczyciela. Dzięki temu KHW zaoszczędzi na ubezpieczeniu majątkowym 20 mln zł w okresie trzech lat.
Model realizowany konsekwentnie w KHW zakłada dalsze centralizowanie kopalń i włączanie ich w centra wydobywcze. W roku 2006 połączono kopalnie Mysłowice i Wesoła, a wcześniej kopalnie Wujek i Śląsk. Docelowo w ramach KHW mają działać trzy centra wydobywcze, których zadaniem będzie skoncentrowanie się na działalności podstawowej, czyli na wydobyciu węgla.
- Sprawami finansowymi, handlowymi, czy gospodarką materiałową ma się docelowo zajmować biuro zarządu KHW - mówi Konrad Miterski, przewodniczący rady nadzorczej Katowickiego Holdingu Węglowego. - Na razie jest stanowczo za wcześnie, by mówić o korzyściach płynących z centralizacji zakupów. Sądzę, że pierwsze wnioski będzie można wyciągnąć za parę miesięcy, kiedy zestawi się ze sobą pierwsze półrocze tego roku z analogicznym okresem roku 2006.
Drogą wyznaczoną przez KHW podąża Kompania Węglowa, która zmieniła swą strukturę organizacyjną i uruchomiła centra wydobywcze. W tej największej górniczej firmie w Europie, zatrudniającej 66,1 tys. osób, nowa struktura organizacyjna obowiązuje od 1 lutego br. Opiera się ona na pięciu pionach funkcjonalnych oraz czterech centrach wydobywczych. Koncentracja zadań dotyczących bieżącej produkcji węgla oraz zarządzania majątkiem podlega centrom wydobywczym.
- Kopalnie Kompanii Węglowej zajmują się teraz tylko i wyłącznie wydobyciem i mogą realizować niewielkie zakupy, do kwoty 3,5 tys. zł - mówi Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej. - Istotne przetargi kumulują się w centrach wydobywczych oraz w centrali KW SA. Centra grupują po kilka kopalń, więc uzyskują lepsze ceny niż pojedyncze kopalnie.
Zbigniew Madej podkreśla przy tym, że systematycznie, od kilku miesięcy, wdrażane są w Kompanii Węglowej aukcje internetowe, cieszące się coraz większym zainteresowaniem.
- Aukcje internetowe to dobre rozwiązanie, bo każdy może przystąpić do aukcji elektronicznej - podkreśla Edward Nowak, przewodniczący rady nadzorczej Kompanii Węglowej.
Na razie za wcześnie na ocenę korzyści płynących z wprowadzenia nowej struktury organizacyjnej. W Kompanii liczą, że długofalowe korzyści będą znaczące. Wiadomo, że w przypadku tak dużej firmy "dotarcie się" nowej struktury musi trochę potrwać.
- Przesłanką do budowy nowej struktury organizacyjnej Kompanii Węglowej był zakres zmian możliwy do wdrożenia w krótkim czasie, biorąc pod uwagę oczekiwane tempo osiągnięcia korzyści, rozmiar i złożoność firmy oraz wymagane nakłady - mówi prezes zarządu KW SA Grzegorz Pawłaszek.
- Efektem wprowadzonych zmian organizacyjnych ma być lepsza koordynacja planów robót udostępniających, przygotowawczych i harmonogramów biegu ścian w obszarze działania danego centrum, a także skuteczniejsza racjonalizacja procesów technicznych i technologicznych dzięki ograniczeniu liczby podległych jednostek - dodaje.
Według Grzegorza Pawłaszka, zmiany organizacyjne w obszarze zabezpieczenia produkcji stworzyły podstawy do poprawy skuteczności strategii zakupowych, zwiększenia efektywności zarządzania dostawami oraz odciążyły kopalnie w zakresie organizacji przetargów i innych postępowań zakupowych.
Kiedy struktura "zaskoczy"
Oczywiście głosów krytycznych, po wprowadzeniu nowej struktury organizacyjnej w Kompanii Węglowej, nie brakuje. Świadczą o tym choćby komentarze internautów do tekstów traktujących o zmianach w KW SA, zamieszczanych na bieżąco w portalu Wirtualny Nowy Przemysł (www.wnp.pl).
Jeden z internautów skomentował te zmiany następująco: "Słabe wyniki finansowe to konsekwencja nie tylko ocieplenia klimatu i braku sprzedaży węgla. Nieodpowiednie przygotowanie zmian związanych z centralizacją zarządzania może mieć katastrofalne skutki dla Kompanii. Już wiele decyzji (albo raczej ich braku) odbija się czkawką. Tzw. rewolucyjny program handlowy w Kompanii to nic innego, jak powielenie niektórych pomysłów z dawnej Nadwiślańskiej Spółki Węglowej".
A zatem czas pokaże, kiedy nowa struktura "zaskoczy" na dobre oraz jak duże przyniesie efekty. Natomiast już teraz nie brak także i pozytywnych opinii.
- To się musi sprawdzić, bo zakupy będą bardziej efektywne - zaznacza Edward Nowak, przewodniczący rady nadzorczej Kompanii Węglowej. - Kiedy zamawia się większą partię towaru, można uzyskać korzystniejsze warunki cenowe. Kolejną zaletą jest też większa przejrzystość całego procesu.
W ramach Jastrzębskiej Spółki Węglowej już od lat działa Zakład Logistyki Materiałowej. Jego zadaniem jest zarządzanie magazynami ulokowanymi przy każdej z kopalń.
Przedmiotem działania zakładu jest m.in. scentralizowany proces zakupów materiałów, sprzętu i urządzeń dla zakładów JSW (obrót roczny rzędu 1,2 mld zł), zapewnienie ciągłości pełnego zaopatrzenia kopalń JSW, przy stałym podnoszeniu efektywności gospodarowania materiałami, sprzętem i urządzeniami w sferze magazynowania, czy też zmniejszenie do maksimum stanu zapasów materiałowych.
Trwają przygotowania do połączenia samodzielnej kopalni Budryk w Ornontowicach z Jastrzębską Spółką Węglową. Po wchłonięciu przez JSW kopalni Budryk, nowym zadaniem do wykonania dla JSW będzie scentralizowanie części zakupowej Budryka.
- Chcemy, by nasze wzorce zakupowe zostały wdrożone w Budryku - mówi Daniel Ozon, wiceprezes zarządu do spraw nadzoru właścicielskiego i strategii kapitałowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej. - Chodzi między innymi o zestandaryzowanie pewnych asortymentów tak, by poszczególne kopalnie zamawiały te same produkty.
Także Jastrzębska Spółka Węglowa organizuje od niedawna aukcje internetowe, w czym pomaga jej firma Marketplanet, świadcząca usługi w dziedzinie optymalizacji i racjonalizacji procesów zakupowych.
Jerzy Dudała