Wracamy do unii polsko-litewskiej?
Współpraca gospodarcza, energetyczna, a także współdziałanie w formowaniu polityki wschodniej UE są podstawowymi zadaniami Polski i Litwy na najbliższe lata - powiedział we wtorek w Wilnie prezydent Lech Kaczyński w wywiadzie dla polskiej rozgłośni Radio znad Wilii.
Polski przywódca bierze udział w obchodach 15. rocznicy wznowienia stosunków dyplomatycznych pomiędzy Rzeczypospolitą Polską a Republiką Litewską. W wywiadzie Lech Kaczyński wyraził nadzieję, że w kwestii rozbudowy połączeń drogowych i kolejowych, a także we współpracy energetycznej między krajami "w ciągu najbliższych lat nastąpi znaczący postęp". Dodał, że wstęga z okazji otwarcia drogi szybkiego ruchu Via Baltica "zostanie przecięta do końca mojej pierwszej kadencji".
Mówiąc o współpracy z Rosją, prezydent zaznaczył, że nie może być ona jedynym gwarantem bezpieczeństwa energetycznego w Unii Europejskiej i jest tu "potrzebna polityka dywersyfikacji"."Należy bardziej odważnie formułować swoje postulaty. (...) Polska będzie twardo tu realizować swoją politykę i zapraszamy do współpracy Litwę" - powiedział Kaczyński. Zapewnił też, że Rosji nie uda się odstraszyć Polski od inwestycji, jaką było kupno przez Orlen litewskiej rafinerii w Możejkach.
- Nie kryję swego osobistego zaangażowania w tę sprawę.
Uważam, że jest to podstawowy interes naszego kraju. My tutaj niczym nie grozimy. Trzeba pracować nad budową alternatywnych dostaw ropy"- powiedział polski prezydent.
W trakcie pobytu w Wilnie prezydent Kaczyński będzie rozmawiał o sytuacji mniejszości narodowych w Polsce i na Litwie. Spotka się z przedstawicielami polskiej społeczności.
W wywiadzie dla Radia znad Wilii zaznaczył jednak, że "święto nie jest najlepszym czasem na omawianie takich spraw" i że te kwestie zostaną szczegółowo omówione pod koniec września w czasie oficjalnej wizyty prezydenta Litwy Valdasa Adamkusa w Warszawie.
Podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Litwy Valdasem Adamkusem Kaczyński powiedział, że Polska, nie zważając na problemy z dostawą ropy naftowej do rafinerii Mażeikiu Nafta (Możejek), nie zamierza sprzedać jej innemu przedsiębiorstwu.
"Nie ma mowy o sprzedawaniu udziałów. PKN Orlen nie jest firmą wyłącznie państwową, ale państwo ma tu decydujący udział. Sprzedawanie w ogóle nie wchodzi w grę" - powiedział Kaczyński.
Prezydent Adamkus poinformował z kolei, że obydwa kraje są przygotowane do rozstrzygania problemów z dostawami ropy, które wynikły w związku z awarią rurociągu "Przyjaźń-I". "Nie szukamy tu konfrontacji. Przyjmuję fakt remontu rurociągu jako konieczność. Nie odbieramy tego jako wyzwanie polityczne i znajdziemy pozytywne rozwiązanie" - powiedział Adamkus. Prezydent Kaczyński zaznaczył, że Polska jest zainteresowana budową polsko-litewskiego mostu energetycznego. "Polska ma interes strategiczny, by być powiązana z różnego rodzaju energią pochodzącą z państw należących do Unii Europejskiej i NATO" - powiedział polski prezydent. Zaznaczył jednak, że "chcemy mieć połączenie nie tylko z Litwą, ale też z Niemcami, co pozwoli na sprzedaż energii elektrycznej dalej, na Zachód".Kaczyński poinformował również, że Polska zamierza przystąpić do "zasadniczego usprawniania infrastruktury drogowej" łączącej Warszawę z Wilnem.Obaj prezydenci zaznaczyli potrzebę dalszej współpracy w ramach Unii Europejskiej i NATO."Polska i Litwa w znacznym stopniu są skazane na siebie, na bliską współpracę" - powiedział prezydent Kaczyński.
Kwestie bezpieczeństwa energetycznego były jednym z głównych tematów wtorkowego Okrągłego Stołu z udziałem obu prezydentów z okazji 15. rocznicy wznowienia stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Litwą.
