Wskaźnik PMI dla Polski nie wygląda dobrze

Wskaźnik PMI dla Polski w marcu 2013 roku wyniósł 48,0 pkt. wobec 48,9 pkt. w lutym. Dane wskazały na utrzymujące się spowolnienie w polskim sektorze przemysłowym na koniec I kwartału bieżącego roku. Jest to najsłabszy wynik od października - podał HSBC w komunikacie.

Wskaźnik PMI dla Polski w marcu 2013 roku wyniósł 48,0 pkt. wobec 48,9 pkt. w lutym. Dane wskazały na utrzymujące się spowolnienie w polskim sektorze przemysłowym na koniec I kwartału bieżącego roku. Jest to najsłabszy wynik od października - podał HSBC w komunikacie.

Z danych opracowanych przez Markit na zlecenie HSBC wynika, że jest to pierwszy spadek głównego wskaźnika miesiąc do miesiąca od września. Najnowszy wynik jest najsłabszym od października, jednak średnia za cały I kwartał była najwyższa od II kwartału 2012 roku. Indeks PMI w sektorze przetwórstwa przemysłowego nieznacznie wzrósł w pierwszym kwartale 2013 do 48,5 pkt. z 48,0 pkt. w IV kwartale 2012 roku.

"W marcu czternasty miesiąc z rzędu spadła liczba nowych zamówień otrzymanych przez polskich producentów. Mimo, że liczba nowych zamówień eksportowych odnotowała większy spadek, ogólne tempo spadku całkowitej liczby nowych zamówień nie uległo większym zmianom w porównaniu do lutego. Tempo spadku liczby nowych zamówień z rynków eksportowych było najszybsze od listopada" - napisano w raporcie.

Reklama

Jak wynika z badania w marcu wielkość produkcji spadła jedenasty miesiąc z rzędu i to w najszybszym tempie od listopada, co uzasadniano malejącą liczbą nowych zamówień.

"Zaległości produkcyjne również wyraźnie zmalały w ciągu minionego miesiąca. W marcu polscy producenci obniżyli ceny wyrobów gotowych po raz ósmy w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Ponadto tempo redukcji cen przyspieszyło i osiągnęło rekord badań (dane dotyczące cen wyrobów gotowych po raz pierwszy zebrano w styczniu 2003 roku). Firmy informowały o konieczności oferowania zniżek w celu utrzymania konkurencyjnej pozycji" - napisano w komentarzu.

Autorzy raportu podkreślają, że w marcu koszty produkcji spadły siódmy raz w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Ponadto tempo tego spadku było najszybsze od czerwca 2009 roku.

"Nieoficjalne dane z badań częściowo uzasadniały mniejszą presję na koszty niższymi cenami stali i artykułów spożywczych. W marcu poziom zatrudnienia w sektorze produkcyjnym zmalał siódmy miesiąc z rzędu. Jest to najdłuższy okres spadków od ponad trzech lat. W marcu producenci obniżyli również ilość zakupionych środków produkcji, w tempie najszybszym od września ubiegłego roku" - podał HSBC.

Wskaźnik PMI Polskiego Sektora Przemysłowego to złożony wskaźnik opracowany w celu zobrazowania kondycji polskiego sektora przemysłowego. Jest on kalkulowany na podstawie pięciu subindeksów: nowych zamówień, produkcji, zatrudnienia, czasu dostaw i zapasów pozycji zakupionych. Każda wartość głównego wskaźnika powyżej 50,0 oznacza ogólną poprawę warunków w sektorze.

Komentując wyniki badań PMI Polskiego Sektora Przemysłowego, Agata Urbańska, ekonomistka HSBC ds. Europy Środkowo-Wschodniej, powiedziała:

"Indeks PMI w sektorze przetwórstwa przemysłowego nieznacznie wzrósł w pierwszym kwartale 2013 do 48,5 pkt z 48,0 pkt w czwartym kwartale 2012.

Wciąż utrzymuje się on jednak w strefie negatywnej dynamiki wzrostu i jest tylko nieznacznie powyżej poziomu z trzeciego kwartału minionego roku (48,3). Ponadto po tym, jak indeks wzrósł w lutym do najwyższego poziomu od sierpnia, w marcu spadł do najniższego poziomu od października. Jest to rozczarowujący wynik, który podkreśla, że wyhamowanie trendu spowalniania wzrostu gospodarczego zapoczątkowanego w 2012 ciągle pozostaje pod znakiem zapytania, nie wspominając już o szansach na wyraźne odbicie wzrostu w 2013.

Spadek indeksu PMI w marcu wynikał ze spadku większości jego komponentów: produkcji, nowych zamówień, zatrudnienia i zapasów. Spadek indeksu zatrudnienia był w marcu większy niż jego wzrost w lutym, który wówczas podkreśliliśmy jako potencjalnie ważny pozytywny sygnał. Wreszcie indeksy cen nakładów i produktów spadły w marcu do najniższego poziomu od połowy 2009 i pokazują brak presji inflacyjnej."

TOMASZ KACZOR, BGK:

"Dzisiejsza publikacja PMI dla Polski nie wygląda dobrze, dodatkowo jeżeli weźmiemy również pod uwagę pogorszenie wskaźników z Europy. Mieliśmy jednak świadomość, iż ożywienie w gospodarce nie przyjdzie natychmiast, ale będzie raczej obserwowane pod koniec tego roku, a nie począwszy od III kwartału. Jednocześnie na pewno jest za wcześnie, aby przekreślać spodziewane ożywienie na podstawie tych danych.

To co mogło wpłynąć na ten spadek wskaźnika to zima. Mógł to być czynnik, który ograniczył aktywność, taki jednorazowy, negatywny czynnik w marcu. Zwłaszcza miało to wpływ na budownictwo, dlatego warto ostrożnie podchodzić do tego odczytu PMI. Niepokojące jest jednak to co pokazują dane o zatrudnieniu".

BANK MILLENNIUM

"Dwunasty miesiąc z rzędu indeks pozostał poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. i pierwszy raz od września ub. roku zanotował spadek. Tempo spadku przyspieszyło w porównaniu do lutego i było drugim najszybszym w obecnym okresie spadków. Potwierdza to, iż firmy wciąż prowadzą konserwatywną politykę zatrudnienia. Opublikowane dane wskazują na nieznaczne pogorszenie koniunktury w przemyśle, w ślad za słabszym sentymentem w eurolandzie. Skala pogorszenia koniunktury w Polsce jest jednak wyraźnie słabsza niż skala pogorszenia w strefie euro. W dalszym ciągu uważamy, że w drugiej połowie roku możliwe jest przyspieszenia tempa wzrostu gospodarczego".

ADAM ANTONIAK, PEKAO

"Dzisiejszy odczyt PMI zwiększy spekulacje, że spodziewane ożywienie gospodarcze opóźnia się i/lub może mieć raczej +wątły+ charakter. To z kolei nasili grę na kontynuację obniżek stóp procentowych przez NBP, natomiast nie sądzimy, aby dane o PMI wpłynęły na retorykę RPP. W scenariuszu bazowym zakładamy, że stopy procentowe pozostaną na obecnym poziomie do końca roku".

Sprawdź: PROGRAM PIT 2012

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Polskie | wskaźnik | NIK | HSBC Bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »