Wysoka kara za tzw. podział rynku! UOKiK uderza w niedozwolone praktyki

Prezes UOKiK nałożył ponad 17 mln zł kary za podział rynku. Producenci pasz dla zwierząt hodowlanych - Polmass i Ekoplon - zawarli porozumienia ograniczające konkurencję. Podzielili miedzy sobą dwa rynki, ograniczając odbiorcom swobodny wybór produktów.

Jedną z praktyk ograniczających konkurencję jest podział rynku. Oznacza on, że przedsiębiorcy zamiast prowadzić uczciwą rywalizację ustalają, że na danym obszarze nie będą konkurowali i dzielą miedzy siebie terytorium, towary lub grupy klientów. W efekcie potencjalni kontrahenci tracą możliwość kupna produktów od wybranych sprzedawców.

Tak było w przypadku producentów pasz dla zwierząt - Polmass i Ekoplon. Z ustaleń UOKiK wynika, że przedsiębiorcy zawarli porozumienia dzielące rynki, w myśl których nie sprzedawali swoich produktów do klientów drugiego uczestnika zmowy, nawet jeśli potencjalny kontrahent sam się do nich zgłosił. Porozumienia dotyczyły dwóch grup produktów paszowych stosowanych przy odchowie bydła - preparatów mlekozastępczych oraz mieszanek mineralno-witaminowych i trwały odpowiednio w latach 2008-2016 oraz 2008-2015.

Reklama

- Zmowa pomiędzy Polmassem i Ekoplonem spowodowała, że hodowcy bydła czy sprzedawcy pasz nie mieli możliwości swobodnego wyboru produktów. Jeżeli byli wcześniej klientami jednej firmy, nie mogli kupić wyrobów drugiej. W efekcie doszło do zawężenia oferty rynkowej dla rolników i hodowców bydła oraz sprzedawców pasz - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Urząd zdobył wiele dowodów podczas przeszukania w siedzibach obu spółek. Z zebranych materiałów wynika, że ustalenia były dokonywane przede wszystkim pocztą elektroniczną. Przykładem jest wiadomość jednego z pracowników Polmassu, który potwierdza, że przedsiębiorcy uzgodnili, że nie będą podejmowali współpracy, jeśli zgłosi się do nich kontrahent drugiego uczestnika zmowy: Przy okazji nadmienię że pomimo chęci podjęcia współpracy przez niektóre wyżej wymienione firmy nie złożyłem oferty i nie nawiązałem współpracy bo obligowały mnie zobowiązania partnerskie z Ekoplonem. W wyżej opisanej sytuacji bardzo proszę o zajęcie stanowiska przez firmę Ekoplon.

Zasady współpracy obu spółek ustalane były również podczas regularnych spotkań, zarówno kierownictwa, jak i pracowników obu firm. Przedsiębiorcy wymienili się również listą klientów - była to dla nich informacja z kim nie zawierać umów.

-  Porozumienie trwało wiele lat, przyniosło straty hodowcom i sprzedawcom pasz dla zwierząt. Stąd w decyzji nałożyłem wysokie kary dla przedsiębiorców, w łącznej wysokości ponad 17 mln zł - mówi Prezes Tomasz Chróstny.

Sankcje pieniężne dla poszczególnych przedsiębiorców wyniosły: 12 445 185 zł na Ekoplon i 4 704 596 zł na Polmass.

Jednocześnie trwa kolejne postępowanie, w którym Prezes UOKiK podejrzewa podział rynku przez Polmass - w tym przypadku razem ze spółką Agro-Netzwerk Polska.

Wysokiej kary za zmowę można uniknąć dzięki programowi łagodzenia kar (leniency). Daje on przedsiębiorcy, a także menadżerom uczestniczącym w nielegalnym porozumieniu, szansę zyskania statusu "świadka koronnego". Pozwala to na uniknięcie kary pieniężnej lub jej obniżenie. Z programu można skorzystać pod warunkiem współpracy z UOKiK oraz dostarczenia dowodów lub informacji dotyczących niedozwolonego porozumienia. Przedsiębiorców i menadżerów zainteresowanych programem łagodzenia kar zapraszamy do kontaktu z urzędem pod numerem telefonu 22 55 60 555, pod którym prawnicy UOKiK odpowiadają na wszystkie pytania dotyczące wniosków leniency, również anonimowe.

Prezes Urzędu przypomina również, że kto poniósł szkodę wskutek naruszenia prawa konkurencji może złożyć do sądu cywilnego pozew przeciwko każdemu z podmiotów, który złamał prawo.

INTERIA.PL/Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: UOKiK | oszustwa | klauzula niedozwolona
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »