Wystąpienia bankierów centralnych w Jackson Hole

Piątkowa sesja zapowiada się spokojnie, pod znakiem stabilizacji notowań euro-dolara i złotego. Impulsy dla notowań polskiej waluty mogą napłynąć po południu z USA, gdzie podczas konferencji w Jackson Hole wypowiedzą się amerykańscy i europejscy bankierzy centralni.

"Dzisiejsza sesja zapowiada się spokojnie, bez danych makro. Impulsy dla notowań polskiej waluty mogą napłynąć po południu zza Oceanu, gdzie podczas konferencji w Jackson Hole amerykańscy i europejscy bankierzy centralni będą dyskutować o prowadzonej przez siebie polityce. EURPLN pozostanie wrażliwy na wszelkie informacje o europejskiej wersji Quantitative Easing, które powinno wypełnić lukę w finansowaniu carry trade'ów powstałą przez wycofywanie się Fedu z luźnej polityki. To drugie jest pewne (choć nie znamy ram czasowych, a te mogą pojawić się podczas Jackson Hole), podczas gdy to pierwsze pozostaje na etapie planów i zapowiedzi. Stąd złoty będzie bardziej wrażliwy na gołębiość członków EBC niż jastrzębiość ich kolegów z FOMC" - napisali w porannym raporcie ekonomiści z mBanku.

Reklama

Wystąpienie szefowej Fed Janet Yellen na sympozjum w Jackson Hole zaplanowane jest na piątek na godzinę 16.00. Z kolei o godzinie 20.30 swoje wystąpienie rozpocznie prezes EBC Mario Draghi.

Monika Kurtek, główny ekonomista Banku Pocztowego w porannym raporcie także wskazuje na sympozjum w Jackson Hole jako kluczowe wydarzenie dnia z punktu widzenia notowań PLN.

"Kalendarz publikacji danych makroekonomicznych na świecie jest dziś pusty. Rynki finansowe czekać zatem będą na popołudniowe wystąpienie szefowej Fed Janet Yellen oraz prezesa EBC Mario Draghiego na sympozjum w Jackson Hole. (...). Po opublikowanym w środę +jastrzębim+ w tonie sprawozdaniu z lipcowego posiedzenia FOMC oraz ostatniej serii znacznie lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiej gospodarki, inwestorzy w wystąpieniu Yellen szukać będą wskazówek co do terminu pierwszych podwyżek stóp procentowych w USA. Z kolei wystąpienie prezesa EBC śledzone będzie pod kątem tego w jakim czasie i w jaki sposób EBC zamierza dodatkowo wesprzeć słabą gospodarkę europejską" - napisała.

"Kurs EUR-PLN przez większość dzisiejszej sesji może być dość stabilny, w okolicach 4,18-4,19. Zmienność pojawi się prawdopodobnie pod koniec dnia w związku z przemówieniem szefowej Fed. Jeśli w jej wypowiedziach rynki finansowe doszukają się zapowiedzi szybszych od oczekiwań podwyżek stóp procentowych w USA, spadnie kurs EUR-USD, a złoty osłabi się" - dodała.

Ekonomiści z banku Millennium zwracają zaś uwagę w porannym raporcie, że potwierdzenie łagodnego stanowiska ECB w wystąpieniu Draghiego sprzyjałoby aprecjacji złotego względem euro.

"Do czasu wystąpień tj. godzin popołudniowych czasu europejskiego oczekujemy stabilizacji notowań eurodolara i złotego" - napisali.

DŁUG PODĄŻY ZA RYNKAMI BAZOWYMI

Ekonomiści z Banku Pekao oceniają w porannym raporcie, że polskie aktywa pozostają pod wpływem tendencji panujących na rynkach bazowych.

"Jeśli nie dojdzie do większych zmian na krzywej niemieckiej, polskie obligacje powinny zachować zyski w oczekiwaniu na możliwe obniżenie kosztu pieniądza w IV kwartale" - napisali.

piątek czwartek czwartek
8.50 16.00 8.50
EUR/PLN 4,1856 4,1923 4,1878
USD/PLN 3,1484 3,1593 3,1577
EUR/USD 1,3294 1,3271 1,3263
OK0716 2,24 2,23 2,26
PS0719 2,61 2,61 2,64
DS0725 3,28 3,26 3,26

(PAP)

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »