Zakaz sprzedaży papierosów w Turkmenistanie

Wcześniej Bhutan, teraz Turkmenistan wprowadziły całkowity zakaz sprzedaży papierosów. Walka z nikotynowym nałogiem zaczyna się w Azji.

Turkmenistan to kraj, gdzie rządzi dyktator-prezydent Gurbanguly Berdymuhamedow i od dawna walczył z wprowadzeniem odpowiedniego prawa. Światowa Organizacja Zdrowia nagrodziła go nawet za to w 2014 r.

Papierosy są tam teraz na tym samym indeksie, co narkotyki. Efektem nowych przepisów jest tylko czarnorynkowy handel po cenach dwukrotnie wyższych, niż wcześniej.

Osoba dostrzeżona na sprzedaży i kupnie przez nową, specjalną Służbę Ochrony Zdrowia Społecznego (ma szerokie uprawnienia kontrolne) musi zapłacić wysoką karę.

Przed całkowitym zakazem sprzedaży papierosów wprowadzono tam zakaz palenia w miejscach publicznych i zakaz reklam produktów tytoniowych.

Reklama

Teraz trwają stałe naloty na handel w stolicy kraju Aszchabadzie, gdzie poszukuje się papierosów. Kupców karze się przykładnie. W Bhutanie jest całkowity zakaz sprzedaży i palenia wyrobów tytoniowych.

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: używki | zakaz palenia | papierosy | Azja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »