Zalew fałszywego "bałtyckiego złota"

Producenci i handlowcy bursztynu bałtyckiego domagają się stworzenia normy opisującej prawdziwy bursztyn. Określenie normy i wydawanie certyfikatów na wyroby z "bałtyckiego złota" ma podnieść ich rangę oraz zwiększyć bezpieczeństwo w jego handlu.

Szacuje się, że na rynku jest około 10-15 proc. fałszywego bursztynu. W piątek w Gdańsku odbyło się pierwsze posiedzenie ekspertów zajmujących się opracowaniem normy. Przedstawiciele producentów i handlowców "bałtyckiego złota" oraz naukowcy mają określić, co będzie można nazywać bursztynem bałtyckim i jakie kryteria będzie musiał on spełniać, aby otrzymać taką nazwę. Decyzję o ustaleniu normy wyda Polski Komitet Normalizacyjny. Przewiduje się, że może być ona stosowana za około roku. "Nie jesteśmy w stanie wyeliminować z rynku podrabianego bursztynu, ale dzięki normie będzie jasna i czytelna informacja dla klienta, co jest prawdziwym jantarem" - uważa prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

Reklama

Wojna z fałszywkami

Sekretarz Komitetu Technicznego ds. jubilerstwa Polskiego Komitetu Normalizacyjnego, Tomasz Mazur powiedział podczas konferencji prasowej w piątek w Gdańsku, że określenie cech prawdziwego bursztynu pozwoli wystawiać certyfikaty. Będzie je wydawać Centrum Certyfikacji Jubilerskiej, które ma powstać w Gdańsku.

Prezes Krajowej Izby Gospodarczej Bursztynu Zbigniew Strzelczyk uważa, że opracowanie normy nie powinno spowodować wzrostu cen wyrobów z "bałtyckiego złota".

Strzelczyk poinformował podczas konferencji, że Krajowa Izba Gospodarcza Bursztynu w ub. roku wystąpiła do Polskiego Komitetu Normalizacyjnego z inicjatywą napisania normy. Ma ona dotyczyć klasyfikacji surowca bursztynowego, nazewnictwa oraz metody badań w celu identyfikacji bursztynu bałtyckiego. "Inicjatywa została pozytywnie oceniona przez polskie środowiska jubilerskie, a instytucje normalizacyjne w Unii Europejskiej nie zgłosiły żadnych uwag" - dodał.

Giełda bursztynu

Pełnomocnik Prezydenta Gdańska ds. bursztynu Robert Pytlos powiedział PAP, że możliwość nadawania certyfikatów wyrobom z bursztynu pozwoli na utworzenie w przyszłości giełdy tego kamienia. Projekt jej powstania ma być gotowy w przyszłym roku.

Na początku sierpnia w Gdańsku 80 proc. sklepów i galerii oferujących produkty z bursztynu w Gdańsku podpisało Deklarację Dobrych Praktyk Bursztynniczych.

Celem dokumentu było m.in. wyeliminowanie z obrotu fałszywego bursztynu. Opublikowany został także Bursztynowy Paszport, czyli poradnik konsumencki mający chronić klientów przed zakupem falsyfikatów lub imitacji bursztynu.

W ramach promocji i upowszechnienia bursztynu zostały utworzone w Gdańsku Muzeum Bursztynu i Światowa Rada Bursztynu. Działania są realizowane od sześciu lat w ramach strategii pod hasłem "Gdańsk światową stolicą bursztynu".

Bursztyn bałtycki (sukcynit, "bałtyckie złoto") jest odmianą bursztynu, substancją organiczną, żywicą kopalną, która powstała w warunkach naturalnych co najmniej 40 milionów lat

Krzemień pasiasty robi furorę

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zalew | złota | fałszerstwo | złoto | zloto | bursztyn
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »