Zdrowie: Rząd wskrzesi rozwiązanie sprzed 16 lat

Centrala Narodowego Funduszu Zdrowia będzie zlikwidowana, zwiększy się też rola regionów w dysponowaniu pieniędzmi na służbę zdrowia.

O decentralizacji NFZ rozmawiał w Białymstoku z dyrektorami podlaskich szpitali minister zdrowia, Bartosz Arłukowicz.

Powiedział, że szczegóły zmian przedstawi w najbliższym czasie. Minister przyznał, że zmiany w systemie opieki zdrowotnej będą miały duże skutki społeczne. Dlatego on i jego współpracownicy jeżdżą po kraju, aby dyskutować z pracownikami opieki zdrowotnej wszystkich szczebli. Arłukowicz nie powiedział, kiedy projekt ustawy trafiłby do Sejmu.

Wiadomo, że resort zdrowia planuje też wyprowadzenie poza NFZ wyceny i oceny procedur medycznych. Miałaby powstać specjalna agencja pilnująca jakości, wyceniająca i nadzorująca prowadzenie tych procedur. Minister zdrowia zapowiadał to kilka miesięcy temu.

Reklama

Decentralizacji systemu służby zdrowia podjął się rząd Jerzego Buzka w 1997 roku tworząc kasy chorych - regionalne publiczne instytucje ubezpieczeniowe, których zadaniem było zawieranie umów z zakładami opieki zdrowotnej. Kasy chorych powołane ustawą o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym funkcjonowały do 2003 roku.

Decyzją rządu SLD powołano Narodowy Fundusz Zdrowia z oddziałami regionalnymi i centralą w Warszawie.

IAR/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »