Zęby-pniaki, czyli stomatologia po polsku

99 proc. Polaków ma problemy ze zdrowiem zębów - tylko co trzeci odwiedza stomatologa dwa razy w roku a 70 proc. społeczeństwa nie wie jak właściwie dbać o zęby.

Wiadomość ta jest zaskakująca, tym bardziej, że opieka stomatologiczna - przynajmniej w teorii jest bezpłatna i zapewniona przez NFZ. Refundacja obejmuje jednak tylko podstawowe zabiegi, które dodatkowo wykonywane są przy wykorzystaniu tańszych materiałów. Istotną wadą państwowych gabinetów są również długi okres oczekiwania na wizytę oraz konieczność dopłaty do badań diagnostycznych związanych z leczeniem, np. RTG. Powoduje to, iż osoby, którym zależy na czasie lub wyższej jakości usług decydują się na wizytę w prywatnych gabinetach dentystycznych.

Reklama

Standardy polskiej prywatnej opieki stomatologiczna są na światowym poziomie. Oferowany przez kliniki zakres usług obejmuje nie tylko podstawowe leczenie, ale przede wszystkim stomatologię rekonstrukcyjną, implantologię i zabiegi poprawiające estetykę jamy ustnej z wykorzystaniem najbardziej zaawansowanej technologii. Z opieki stomatologicznej korzysta ponad 50 proc. Polaków, co oznacza dla placówek stomatologicznych dostęp do grupy ponad 17 mln potencjalnych klientów.

Całkowite wykorzystanie potencjału jaki niesie ze sobą rynek stomatologiczny wymaga przeprowadzenia zmian w jego strukturze, gdyż charakteryzuje się on dużym rozdrobnieniem. Spośród ok 7 tys. gabinetów funkcjonujących na rynku tylko niewielka część działa pod szyldem większego podmiotu o zasięgu regionalnym lub krajowym. Nieuniknionym i postępującym procesem jest zatem konsolidacja. - Podmiot skupiający znaczną liczbę gabinetów ma możliwości negocjowania lepszych warunków współpracy np. z dostawcami, a tym samym umożliwia swoim placówkom partnerskim oferowanie wyższej jakości usług - mówi Mariusz Andrych, prezes spółki Dent -a-Medical, która utworzyła ogólnopolską sieć ponad 180 gabinetów partnerskich.

Badania sondażowe wskazują, iż 75 proc. Polaków jest niezadowolonych z funkcjonowania państwowej opieki medycznej, a większość z nich zdecydowana jest zadbać o zdrowie własne i swoich najbliższych na własny koszt. Blisko 56 proc. pacjentów deklaruje swoją gotowość leczenia wyłącznie w prywatnych gabinetach dentystycznych, które zaoferują im kompleksowe usługi na wysokim poziomie. Tendencja ta pokazuje znaczenie prywatnych podmiotów podczas wyboru, którego dokonują klienci. Poszukiwanie rozwiązań umożliwiających efektywniejszą formę działań wydaje się więc naturalnym działaniem podmiotów prywatnych, które dążą do optymalizacji proponowanych usług. W najbliższym czasie można się więc spodziewać wzrostu aktywności ze strony niepaństwowych podmiotów oraz zwiększenia ich udziału w rynku.

Pobierz za darmo: program PIT 2010

Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: zeby | stomatologia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »