Zostało ci tylko kilka godzin! Gdzie kupować?

Spóźnialscy mają jeszcze kilka godzin. Większość sieci handlowych będzie otwarta do godziny 14, nieliczne do 16.

To efekt porozumienia szefów sklepów ze związkami zawodowymi, które wywalczyły krótszy dzień dla pracowników supermarketów. Trzeba przecież pamiętać, że oni także obchodzą święta.

Tłumów w sklepach na razie jeszcze nie ma, ale wkrótce może zrobić się ciasno. Bo kto nie zrobi zakupów dzisiaj, jutro może mieć z tym problem. Przez najbliższe trzy dni wszystkie duże sklepy będą ustawowo zamknięte.

Otwarte będą wyłącznie niewielkie sklepiki, w których za ladą stanie właściciel oraz stacje benzynowe.

W te święta na zakupach nie oszczędzamy. Większość z nas twierdzi, że wyda na zorganizowanie wigilii i kolejnych dwóch dni świąt od 200 do 500 złotych. Z czego na prezenty pójdzie około stu, dwustu złotych.

Reklama

Najchętniej kupujemy alkohole, słodycze, kosmetyki i książki. Nieco gorzej sprzedaje się w te święta sprzęt elektroniczny.

Kupując prezenty, zwłaszcza na ostatnią chwilę, warto jednak uważać. Sklepy często oszukują nas fikcyjnymi obniżkami i rzadko kiedy informują ile dany produkt kosztował przed promocją.

W święta mamy także dobrą wiadomość dla kierowców. Tuż przed świętami paliwo na stacjach tanieje. W ciągu ostatniego tygodnia ceny spadły średnio o 8 groszy.

Popularna 95-tka kosztuje teraz średnio 4,23 zł za litr, olej napędowy 3,74 zł, a gaz 2,06 zł.

Krzysztof Berenda

RMF
Dowiedz się więcej na temat: święta | kupować
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »