"Życie Warszawy": Zagrożeni Biedronką

W halach przy ul. Marywilskiej w Warszawie otwiera się dyskont Biedronka. Protestują kupcy spod Stadionu Dziesięciolecia, którzy mają tam swoje stoiska - czytamy w "Życiu Warszawy".

W halach przy ul. Marywilskiej w Warszawie otwiera się dyskont Biedronka. Protestują kupcy spod Stadionu Dziesięciolecia, którzy mają tam swoje stoiska - czytamy w "Życiu Warszawy".

W 2008 roku miasto zawarło z kupcami spod Stadionu Dziesięciolecia umowę dzierżawy 6 ha gruntu przy ul. Marywilskiej. Miało tu powstać wielkie kupieckie centrum handlowe. Zapraszani byli nie tylko kupcy spod stadionu, ale też inni z miasta. Do hal wprowadzili się we wrześniu ub. roku.

Teraz handlowców wieść o uruchomieniu dyskontu zelektryzowała. Część z nich jest oburzona wynajęciem przez spółkę Marywilska 44 dużej części hali taniej Biedronce. Kupcy obawiają się przede wszystkim konkurencji. Uważają nie bez racji, że zamiast do nich, klient pójdzie do dyskontu. Już zbierane są podpisy pod protestem przeciw Biedronce.

Reklama

Cytowany przez gazetę członek zarządu spółki Marywilska 44, która dzierżawi teren od miasta, tłumaczy, że skoro nie było chętnych kupców na wolne powierzchnie handlowe, to z ekonomicznego punktu widzenia trzeba je było wynająć. Przy Marywilskiej handluje teraz 1,2 tys. kupców. Miejsca było dla 2 tys.

Więcej w "Życiu Warszawy".

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »