"DzGP": Miliony książek na makulaturę

W przyszłym roku wydawcy mogą się spodziewać masowych zwrotów książek od dystrybutorów - alarmuje "Dziennik Gazeta Prawna", według której na makulaturę może trafić nawet 20 mln egzemplarzy nowych książek.

Gazeta twierdzi, że wykorzystując fakt podwyższenia VAT na książki, księgarze - zamiast doliczyć 5 proc. podatku i zmienić cenę - odeślą niesprzedane pozycje do oficyny wydawniczej. Kwiecień może stać się miesiącem masowego czyszczenia magazynów z tytułów.

Wydawcy szacują, że te zwroty mogą ich kosztować łącznie nawet do pół miliarda złotych. Każda z 300 aktywnie działających na rynku oficyn może stracić ok. półtora miliona zł.

- Kłopot polega na tym, że raz już oddanej do wydawcy książki dystrybutorzy na ogół nie biorą ponownie do sprzedaży. W Polsce sprzedają się tylko nowości - mówi Łukasz Gołębiewski, prezes Biblioteki Analiz.

Reklama

Jak podaje "DGP", szacowana wartość rynku księgarskiego w Polsce w tym roku to 3 mld zł. W ciągu roku pojawia się u nas ok. 20 tys. nowych tytułów. Łączny nakład to 150 mln sztuk książek.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »