JP Morgan zapowiada dalszy spadek

Wtorkowe dane o produkcji przemysłowej za grudzień 2008 roku w zestawieniu z opublikowanymi w poniedziałek danymi z rynku pracy, przybliżają perspektywę dużych cięć stóp procentowych w Polsce - ocenili we wtorkowym komentarzu analitycy JP Morgan.

Według GUS produkcja przemysłowa w grudniu skurczyła się o 4,4 proc. rdr, pomimo pozytywnego efektu w postaci dodatkowych dni roboczych. Produkcja skorygowana z pominięciem tego efektu zmniejszyła się o 7,4 proc. rdr. Jednym z motorów tej tendencji był przemysł samochodowy, który w grudniu odnotował spadek produkcji o 21,1 proc. rdr.

"Spadek sprzedaży samochodów w Europie, wysoki wskaźnik zapasów do zamówień i umiarkowane, jak dotąd, tempo spowolnienia jednostkowych kosztów pracy, wskazują na to, że polscy przemysłowcy w najbliższych miesiącach będą musieli ograniczyć produkcję i rachunek płac (...)" - stwierdzili.

Reklama

"Produkcja sektora budowlanego rosła w ostatnich miesiącach i w grudniu była o 6,1 proc. wyższa w porównaniu z grudniem 2007 r. Jednak nie zanosi się na to, by tempo ekspansji tego sektora mogło się utrzymać zważywszy na to, iż boom na rynku nieruchomości i kredytowym zaczął się cofać" - dodali.

Poniedziałkowe dane o rynku pracy (wzrost zatrudnienia o 2,3 proc. rdr w grudniu wobec średniej wzrostu o 6,0 proc. rdr w I półroczu ubiegłego roku) wskazują - ich zdaniem - na to, że "rynek pracy przestawił się z przegrzanego na neutralny", zaś spadająca produkcja i zamówienia windują jednostkowe koszty pracy, dlatego w br. czeka go korekta.

Także niższe tempo przyrostu płac (5,4 proc. rdr wobec średniej zbliżonej do 12,0 proc. rdr w I połowie ubiegłego roku oznacza, że Polska traci amortyzator dla spowolnienia w postaci prężnego popytu wewnętrznego.

JP Morgan spodziewa się do lata tego roku obniżki głównej stopy procentowej do 3,0 proc. z 5,0 proc. obecnie, mimo osłabienia złotego. Pozytywy obniżki notowań złotego do euro biorą według nich górę nad negatywami. Analitycy sądzą, że NBP nie będzie przeciwdziałał temu trendowi w drodze interwencji na rynku walutowym ani poprzez utrzymywanie oprocentowania stóp na wysokim poziomie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: morgan | analitycy | JP Morgan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »