Mamy najwyższy wskaźnik w UE

63 proc. dochodów polskiego przemysłu farmaceutycznego pochodzi ze sprzedaży generyków, czyli leków zastępujących oryginalne farmaceutyki - szacuje firma IMS Health. Jest to najwyższy wskaźnik w Europie.

Jak powiedział na wtorkowej konferencji "Szanse i zagrożenia rozwoju polskiego rynku farmaceutycznego w zjednoczonej Europie" dyrektor działu etycznego IMS Piotr Kowalczyk, konsekwencje takiego poziomu sprzedaży leków nieoryginalnych "mogą być olbrzymie dla całej branży farmaceutycznej".

Jego zdaniem, polski rynek jest za bardzo zdeterminowany przez generyki. Krajowe firmy wprowadzają na rynek coraz więcej leków nieoryginalnych. Powołując się na dane dotyczące Austrii wskazał, że struktura sprzedaży leków wygląda tam wręcz odwrotnie - oryginalnych jest 67 proc. farmaceutyków.

Reklama

Podkreślił, że nasz rynek farmaceutyczny jest zbyt rozdrobniony. W Polsce funkcjonuje bowiem 47 dużych graczy (przedsiębiorstw, które posiadają ponad 0,5-proc. udział w rynku). Pod tym względem też zajmujemy pierwsze miejsce w Europie.

"Jeśli mówimy o rozdrobnieniu, to oznacza to również, że w sytuacji postępujących procesów połączeń firm, nasze firmy mogą ulegać takim procesom - świadomie lub nieświadomie" - ocenił.

Powiedział, że leki w Polsce są jednymi z najtańszych w Europie - średnio za paczkę leków płacimy 1,7 euro.

Poinformował, że polski rynek farmaceutyczny jest wart około 5 mld euro, czyli o blisko 8 proc. więcej niż w 2007 r.

IMS Health jest firmą specjalizującą się w dostarczaniu informacji dla przemysłu farmaceutycznego i rynku ochrony zdrowia.

Generyk - określenie leku będącego zamiennikiem leku oryginalnego o takiej samej substancji czynnej i działaniu farmakologicznym. Wprowadzenie leków generycznych do obrotu pozwala na znaczne ograniczenie kosztów farmakoterapii zarówno w skali państwa, jak i indywidualnego pacjenta. Leki generyczne są tańsze, ponieważ ich producenci nie są monopolistami. Producenci leków odtwórczych mogą rozpocząć ich produkcję po upłynięciu okresu ochrony patentowej na dany lek, ochrona ta trwa 20 lat z możliwością przedłużenia do maksymalnie 25. Dopuszczenie do obrotu wybranych leków generycznych (w zależności od ich rozpuszczalności, wchłanialności i toksyczności), może wymagać przeprowadzenia badania równoważności biologicznej.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wskaźnik | farmaceutyki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »