"Sueddeutsche Zeitung": Sankcje wobec Rosji zostaną

Pomimo rosnącej na Zachodzie gotowości do deeskalacji konfliktu, sankcje wobec Rosji zostaną w czerwcu przedłużone o kolejne pół roku - pisze w sobotę niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

Pomimo rosnącej na Zachodzie gotowości do deeskalacji konfliktu, sankcje wobec Rosji zostaną w czerwcu przedłużone o kolejne pół roku - pisze w sobotę niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

Brukselski korespondent gazety Daniel Broessler zwraca uwagę na sygnały płynące z Francji i Niemiec, świadczące o rosnącej gotowości do stopniowego zniesienia restrykcji. Niemiecki dziennikarz wspomina o rezolucji francuskiego Senatu, który opowiedział się "w niewiążący sposób" za stopniową i częściową rezygnacją z sankcji, a także o niedawnych wypowiedziach niemieckiego ministra gospodarki Sigmara Gabriela i szefa niemieckiej dyplomacji Franka-Waltera Steinmeiera. W podobnym duchu wypowiedział się też w tym tygodniu niemiecki biznes.

Reklama

"Pozory mylą. Sankcje nie zostaną zniesione" - stwierdza Broessler. Jak wyjaśnia, rozmowy prowadzone w minionych tygodniach przez przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska i jego ludzi wykazały, że nie należy spodziewać się sprzeciwu. Jego plan przewiduje podjęcie decyzji o przedłużeniu sankcji w czerwcu na szczeblu ambasadorów. Tusk chciałby uniknąć dyskusji o sankcjach na czerwcowym szczycie UE.

Unijni dyplomaci uważają, że wysuwane przez niektóre kraje postulaty, by poluzować sankcję w zamian za postępy we wschodniej Ukrainie, "nie mają racji bytu". "O realizacji porozumienia z Mińska obecnie nie może być mowy" - pisze Broessler. Zawieszenie broni jest stale łamane; wybory są w obecnych warunkach trudne do wyobrażenia, Rosja nadal wspiera wojskowo i finansowo separatystów - czytamy w "SZ".

Broessler zwraca uwagę na piątkową wypowiedź kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która mówiła o "bardzo intensywnej fazie" rozmów, których celem jest osiągnięcie postępu w realizacji porozumienia z Mińska. Trwają negocjacje w sprawie zorganizowania kolejnego spotkania na szczycie w tzw. formacie normandzkim - z udziałem Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy. Nawet jeśli dojdzie do takiego spotkania, nie przyniesie ono szybkich rezultatów uzasadniających zniesienie sankcji - pisze korespondent "SZ". "Na jesieni, gdy sprawa sankcji znów stanie na porządku dziennym, sytuacja może być inna" - przewiduje Broessler.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | sankcje wobec Rosji | embargo rosyjskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »