Analitycy: Złoty nadal słaby

Podczas piątkowej sesji notowania złotego pozostawały dość stabilne. Według analityków w kolejnych dniach złoty może się jednak się osłabić.

Ok. godz. 18.00 po opublikowaniu ratingu S&P euro kosztowało 4,48, dolar - 4,20, funt brytyjski 5,33, a frank szwajcarski - 4,16.

Notowanie euro wobec złotego przez większość dnia oscylowała w okolicach 4.49, a dolara - 4.21, zatem blisko poziomów, które można było zobaczyć na zamknięciu czwartkowej sesji. Mijający tydzień był jednak wyjątkowo słaby dla polskiej waluty, dla porównania w poniedziałek euro kosztowało 4.42, a dolar 4.17 - zaznacza analityk DM mBanku Rafał Sadoch.

Według niego piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy za listopad okazały się raczej zgodne z oczekiwaniami rynkowymi, przez co nie miały większego wpływu na sytuację rynkową.

Reklama

W weekend odbędzie się referendum konstytucyjne we Włoszech oraz wybory prezydenckie w Austrii. W obydwu przypadkach wyniki mogą niekorzystnie wpłynąć na nastroje, a więc również i na złotego. Istnieje więc duże ryzyko tego, że w przyszłym tygodnia notowania EUR/PLN przebiją poziom 4.50 - prognozuje Sadoch.

Zdaniem analityka DM BOŚ Konrada Ryczki polska waluta pozostaje relatywnie słaba m.in. z uwagi na np. weekendowe referendum we Włoszech, które może przynieść kolejne zawirowania polityczne w strefie euro.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »