Ceny w lutym wzrosły nieznacznie

Główny Urząd Statystyczny informuje, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych był w lutym wyższy niż przed rokiem o 2,2 proc. Poprzednio mocniejszy, sięgający 2,4 proc. jego wzrost zanotowano w grudniu 2012 r.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2017 r., w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły o 0,3% (w tym usług - o 0,5% i towarów - o 0,2%). W poszczególnych grupach towarów i usług konsumpcyjnych odnotowano zróżnicowaną dynamikę cen.

Największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały w tym okresie wyższe ceny żywności (o 1,1%) oraz w zakresie rekreacji i kultury (o 0,9%), które podniosły wskaźnik odpowiednio o 0,24 p. proc. i 0,07 p. proc. Niższe ceny odzieży i obuwia (o 1,8%) obniżyły ten wskaźnik o 0,10 p. proc.

Reklama

Ceny żywności wzrosły w lutym br. w porównaniu z poprzednim miesiącem o 1,1%, wobec wzrostu o 1,9% w styczniu br. Najbardziej podrożały warzywa (o 6,4%), owoce (o 2,5%) oraz ryż (o 1,0%). Więcej niż przed miesiącem konsumenci płacili za tłuszcze roślinne (o 0,9%), ryby i owoce morza (o 0,7%) oraz artykuły w grupie "mleko, sery, jaja" (przeciętnie o 0,6%, w tym za jaja - o 2,1%, jogurty, śmietany, napoje i desery mleczne - o 0,5%, sery i twarogi - o 0,4%, przy nieznacznym spadku cen mleka - o 0,1%).

Droższe niż w styczniu br. były tłuszcze zwierzęce (o 0,6%), mąka (o 0,5%), pieczywo oraz cukier (po 0,3%). Mniej niż przed miesiącem konsumenci płacili za makarony i produkty makaronowe (o 0,2%) oraz za mięso (przeciętnie o 0,1%, w tym za mięso wieprzowe - o 0,8%, wołowe i cielęce - o 0,1%, przy wzroście cen mięsa drobiowego - o 0,2% oraz wędlin - o 0,1%).

W lutym br. ceny napojów bezalkoholowych utrzymały się przeciętnie na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu. Więcej niż w styczniu br. płacono za kakao i czekoladę w proszku (o 0,6%), soki owocowe i warzywne (o 0,4%) oraz kawę (o 0,3%). Ceny herbaty pozostały na poziomie notowanym przed miesiącem. Obniżyły się natomiast ceny wód mineralnych lub źródlanych (o 0,3%). Za wyroby tytoniowe należało zapłacić o 1,0%, a za napoje alkoholowe o 0,2% więcej niż w poprzednim miesiącu. W lutym br., w związku z wyprzedażą kolekcji sezonowej, ceny obuwia obniżyły się o 2,2%, a odzieży - o 1,7%.

Ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły w lutym br. o 0,1%. Podrożało użytkowanie mieszkania lub domu i nośniki energii (o 0,1%). Zanotowano wzrost opłat za wywóz śmieci (o 0,5%), usługi kanalizacyjne (o 0,3%), a także zaopatrywanie w wodę (o 0,2%).

Opłaty za najem mieszkania wzrosły w porównaniu ze styczniem br. o 0,7%. Ceny nośników energii były niższe niż w poprzednim miesiącu br. (przeciętnie o 0,1%, w tym gazu - o 0,9%, energii cieplnej - 0,2%, przy wzroście cen opału - o 0,6%).

W lutym br. ceny towarów i usług w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego pozostały na poziomie obserwowanym przed miesiącem. Więcej niż w styczniu br. płacono za artykuły włókiennicze (o 0,6%), usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego (o 0,5%) oraz meble, artykuły dekoracyjne, sprzęt oświetleniowy (o 0,1%). Ceny urządzeń gospodarstwa domowego utrzymały się przeciętnie na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu. Potaniały natomiast środki czyszczące i konserwujące (o 0,3%).

Opłaty związane ze zdrowiem były wyższe niż w styczniu br. o 0,2%. Podrożały usługi lekarskie (o 0,6%), stomatologiczne (o 0,4%) i szpitalne (o 0,3%). W lutym br. wzrosły także ceny wyrobów farmaceutycznych oraz urządzeń i sprzętu terapeutycznego (po 0,1%). Ceny usług sanatoryjnych utrzymały się na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu.

Ceny w zakresie transportu były wyższe niż w styczniu br. o 0,4%. Więcej niż w poprzednim miesiącu płacono za usługi transportowe (o 3,1%), oraz paliwa do prywatnych środków transportu (przeciętnie o 0,2%, w tym za gaz ciekły - o 0,6%, benzynę - o 0,3% przy utrzymujących się na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu cenach oleju napędowego). Obniżyły się natomiast ceny samochodów osobowych (o 1,1%).

Opłaty związane z łącznością obniżono w lutym br. o 0,1%. Odnotowano spadek cen sprzętu telekomunikacyjnego (o 0,5%) oraz usług telekomunikacyjnych (o 0,1%). Usługi pocztowe podrożały natomiast o 2,3%.

Ceny towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą w lutym br. wzrosły przeciętnie o 0,9%. Nowe cenniki wprowadzane przez operatorów telewizji kablowych i satelitarnych wpłynęły na wzrost cen usług związanych z kulturą (o 2,7%). Więcej niż przed miesiącem płacono za książki (o 1,8%). Wzrosły ceny w zakresie turystyki zorganizowanej (przeciętnie o 1,2%, w tym za granicą - o 2,1%, a w kraju - o 0,3%). Konsumenci więcej niż w poprzednim miesiącu płacili także za artykuły piśmienne, malarskie, kreślarskie (o 0,1%). Mniej niż w styczniu br. płacono natomiast za gazety i czasopisma (o 1,4%) oraz sprzęt audiowizualny, fotograficzny i informatyczny (o 0,1%).

W lutym br. opłaty dotyczące edukacji pozostały na poziomie notowanym w poprzednim miesiącu.

Ceny w restauracjach i hotelach były wyższe niż w poprzednim miesiącu o 0,2%.

Spośród innych towarów i usług, w lutym br. więcej niż w poprzednim miesiącu płacono za usługi finansowe świadczone przez banki i inne instytucje (o 5,6%), ubezpieczenia oraz opiekę społeczną (po 0,4%), a także usługi fryzjerskie, kosmetyczne i pielęgnacyjne (o 0,3%). Ceny artykułów do higieny osobistej i kosmetyków utrzymały się na poziomie obserwowanym przed miesiącem.

Wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w lutym br., w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku, wyniósł 2,2% (w tym towarów - o 2,5% i usług - o 1,4%) i podobnie jak w styczniu br. znajdował się w granicach odchyleń od celu inflacyjnego określonego przez Radę Polityki Pieniężnej (2,5% +/- 1 p. proc.).

Największy wpływ na ukształtowanie się wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyj-nych na tym poziomie miały wyższe ceny żywności (o 4,3%), opłaty związane z transportem (o 11,2%) oraz w zakresie mieszkania (o 1,2%), które podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 0,95 p. proc., 0,93 p. proc. i 0,30 p. proc.

Niższe ceny odzieży i obuwia (o 5,5%), w zakresie łączności (o 1,2%) oraz rekreacji i kultury (o 0,7%) obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,31 p. proc., 0,07 p. proc. i 0,05 p. proc.

Perspektywy dla inflacji nie są klarowne Na przełomie 2012 i 2013 r. dynamika wzrostu gospodarczego obniżyła się do 0,1-0,2 proc., wyznaczając dołek koniunkturalnego spowolnienia. Od początku 2014 r. wzrost PKB przekracza 3 proc., za wyjątkiem ostatnich dwóch kwartałów ubiegłego roku, inflacja rośnie dynamicznie od trzech miesięcy, a stopy procentowe pozostają na historycznie niskim poziomie już od 24 miesięcy, co jest rekordowo długim okresem utrzymywania ich wartości bez zmian. Rada Polityki Pieniężnej sygnalizuje, że ulegnie on przedłużeniu jeszcze co najmniej do końca obecnego roku, a być może oczekiwanie na podwyżkę przeciągnie się do 2018 r. Sprzyjałoby to podtrzymaniu dobrej koniunktury gospodarczej dzięki korzystnym warunkom finansowania przedsiębiorstw, ale jednocześnie stawiałoby w trudnej sytuacji posiadaczy oszczędności. Nie jest to zaś problem błahy, jeśli wziąć pod uwagę niski poziom krajowych oszczędności oraz fakt, że bez oszczędności nie może być mowy o wzroście inwestycji, chyba, że będziemy finansować je poprzez wzrost zadłużenia i import kapitału z zagranicy. Ale tego drugiego scenariusza z wielu względów warto byłoby uniknąć lub przynajmniej zmniejszyć jego skalę. Już teraz mamy do czynienia z sytuacją, w której stopy procentowe są w ujęciu realnym ujemne, a z punktu widzenia posiadaczy oszczędności, inflacja i podatek od dochodów kapitałowych niweluje z naddatkiem zyski z odsetek od lokat bankowych. Być może więc Rada Polityki Pieniężnej stanie przed dylematem bilansowania nie tylko dynamiki inflacji i tempa wzrostu gospodarczego, ale także konieczności pobudzania wzrostu stopy oszczędności. Z tego punktu widzenia, można by się spodziewać podwyżki stóp procentowych w perspektywie krótszej niż obecnie sygnalizowana. Z najnowszej projekcji wynika, że NBP spodziewa się przyspieszenia tempa wzrostu PKB do 3,7 proc. w tym roku i ponownego spowolnienia w 2018 r. i kolejnych latach do około 3,2-3,3 proc., w związku z wygasaniem dynamiki popytu krajowego, wspomaganego przez konsumpcję oraz słabszym wpływem transferów socjalnych oraz płynących ze środków unijnych. Projekcja zakłada także, że w tym i przyszłym roku dynamika wzrostu cen konsumpcyjnych wyniesie średnio 2 proc., a więc choć będzie nieco poniżej celu inflacyjnego, wynoszącego 2,5 proc., to jednak stopy procentowe będą realnie ujemne przez dość długi czas, co w przeszłości się nie zdarzało. Inflacja bazowa, czyli nie uwzględniająca cen energii i żywności, ma wynieść w tym roku 0,9 proc., a w przyszłym 1,5 proc. W poprzednim cyklu przechodzenia od deflacji do inflacji w latach 2006-2007, RPP zaczęła podnosić stopy procentowe w momencie, gdy inflacja bazowa przekroczyła 1 proc., a gospodarka była mocno już rozgrzana. Obecnie z analogiczną sytuacją możemy mieć do czynienia na przełomie lat 2017-2018. Perspektywy dla inflacji nie są klarowne. Z jednej strony wygasanie efektu statystycznego, związanego z niskim punktem odniesienia dla cen ropy naftowej z ubiegłego roku, będzie w drugiej połowie roku zmniejszało presję inflacyjną, pod warunkiem, że notowania ropy nie pójdą w górę. Drożeją jednak inne surowce, w tym miedź oraz pozostałe metale, przekładając się na wyższe kosztu produkcji, które firmom będzie łatwiej przerzucać na konsumentów. Według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, ceny żywności w tym roku mają rosnąć w bardzo umiarkowanej skali, jednak dane FAO wskazują na systematyczny wzrost cen wszystkich głównych grup produktów i surowców rolnych na świecie, wchodzących w skład wyliczanego przez tę instytucję indeksu. Jego wartość osiągnęła już w styczniu poziom najwyższy od prawie dwóch lat, a w lutym ta tendencja była kontynuowana. Może się ona, wraz z prawdopodobnym osłabieniem złotego wobec dolara, wynikającym z polityki Fed, przyczynić do wzrostu cen żywności. Jeśli dodać do tego presję płacową, wynikającą z sytuacji na naszym rynku pracy, można spodziewać się utrzymywania inflacji na dość wysokim poziomie, zbliżonym do 2 proc. W lutym żywność była droższa o 4,3 proc. niż rok wcześniej (łącznie z napojami i wyrobami tytoniowymi wzrost wyniósł 3,3 proc.). O 11,2 proc. zdrożał transport, a ceny paliw poszły w górę w porównaniu do lutego ubiegłego roku aż o 21,2 proc. W przypadku pozostałych kategorii zwyżki były niewielkie, w większości nie przekraczały 1 proc. O 5,5,proc. potaniały odzież i obuwie, a o 1,2 proc. w dół poszły ceny usług związanych z łącznością. Roman Przasnyski Główny Analityk GERDA BROKER

UWAGA

Główny Urząd Statystyczny, podobnie jak w latach ubiegłych, w lutym br. dokonał aktualizacji systemu wag stosowanego w obliczeniach wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. System wag oparty jest na strukturze wydatków gospodarstw domowych na zakup towarów i usług konsumpcyjnych z roku poprzedzającego rok badany, uzyskanej z badania budżetów gospodarstw domowych. W świetle tych badań w wydatkach konsumpcyjnych gospodarstw domowych w 2016 r. nastąpiły różnice w poszczególnych grupach mających znaczenie w strukturze konsumpcji.

Wzrósł m. in. udział wydatków w zakresie rekreacji i kultury, żywności i napojów bezalkoholowych, odzieży i obuwia oraz restauracji i hoteli. Obniżył się natomiast m. in. udział wydatków w zakresie użytkowania mieszkania lub domu i nośników energii. W związku z tym odnotowano inny wpływ zmian cen w poszczególnych grupach na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem, niż obserwowany przy obliczeniach wstępnych danych za styczeń br. W styczniu br. w stosunku do stycznia ub. roku ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,7%, wobec wstępnie szacowanego wzrostu o 1,8%. Według ostatecznych danych wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych za styczeń br. w stosunku do poprzedniego miesiąca nie uległ zmianie wobec wstępnie szacowanego (wzrost cen o 0,4%).

GUS zmienił system wag stosowanych w obliczeniu wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych.

Poniżej nowy system wag w porównaniu do roku 2016:

2016 2017
Ogółem 100 100
Żywność, napoje bezalkoholowe i alkoholowe oraz wyroby tytoniowe 30,6 30,66
>żywność i napoje bezalkoholowe 24,04 24,28
>napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe 6,56 6,38
Odzież i obuwie 5,47 5,68
Mieszkanie 26,03 25,67
>użytkowanie mieszkania i nośniki energii 21,04 20,53
>wyposażenie mieszkania i prowadzenie gospodarstwa domowego 4,99 5,14
Zdrowie 5,45 5,56
Transport 8,72 8,63
Łączność 5,27 5,20
Rekreacja 6,63 6,89
Edukacja 1,01 0,97
Restauracje i hotele 5,04 5,23
Inne usługi i towary 5,78 5,51

Inflacja coraz bliżej celu

Zgodnie z danymi GUS inflacja CPI w lutym zwiększyła się do 2,2% r/r wobec 1,7% w styczniu, co było nieznacznie powyżej naszej prognozy równej konsensusowi rynkowemu (2,1%).

Wzrost inflacji (o ok. 0,2 pkt. proc.) wynikał przede wszystkim z wyższej dynamiki cen paliw, która zwiększyła się w lutym do 21,2% r/r wobec 16,5% w styczniu, co w znacznym stopniu wynikało z oddziaływania efektów niskiej bazy sprzed roku.

Dodatni wpływ na inflację (0,1 pkt. proc.) miało również wyższe tempo wzrostu cen żywności i napojów bezalkoholowych, które zwiększyło się w lutym do 3,9% r/r wobec 3,3% w styczniu. Wzrost dynamiki cen w tej kategorii w wynikał m.in. z wyższych cen warzyw z uwagi na znaczące straty mrozowe na południu Europy. W kierunku wzrostu inflacji (o ok. 0,1 pkt. proc.) oddziaływała również wyższa inflacja bazowa. Na podstawie niepełnych danych nt. struktury wydatków z budżetów gospodarstw domowych w 2016 r. szacujemy, że zwiększyła się ona w lutym do 0,2% r/r wobec 0,1% w styczniu, co w znacznym stopniu wynikało z wyższej dynamiki cen w kategorii "rekreacja i kultura" (-0,7% r/r w lutym wobec -1,2% w styczniu).

Coraz większe znaczenie dóbr luksusowych w koszyku inflacyjnym

GUS opublikował również zrewidowane wagi w koszyku inflacji CPI, będące odzwierciedleniem struktury wydatków z budżetów gospodarstw domowych w 2016 r. W efekcie, styczniowe tempo wzrostu cen zostało zrewidowane z 1,8% r/r do 1,7%.

W nowej strukturze wag w koszyku inflacyjnym na uwagę zasługuje spadek udziału kategorii "użytkowanie mieszkania i nośniki energii" (spadek udziału do 20,53% wobec 21,04% w 2016 r.) oraz "transport (w tym paliwa)" (8,63% wobec 8,72%). W naszej ocenie wynikał on z niższych cen surowców energetycznych w 2016 r. względem 2015 r. Ze zwiększeniem wag mieliśmy natomiast do czynienia w kategoriach "rekreacja i kultura" (6,89% do 6,63%) oraz "restauracje i hotele" (5,23% wobec 5,04%), a więc w przypadku dóbr charakteryzujących się relatywnie wysoką elastycznością dochodową popytu. Zwiększenie wag w tych kategoriach sygnalizuje, że kontynuacja poprawy sytuacji na rynku pracy w ub. r., a także pozytywny wpływ programu Rodzina 500+ na konsumpcję oddziaływały w kierunku zwiększonego spożycia dóbr luksusowych.

Ceny żywności wsparciem dla inflacji w I poł. br.

Dzisiejsze dane sygnalizują, że w kolejnych miesiącach w kierunku wzrostu inflacji oddziaływać będzie przede wszystkim wyższa dynamika cen żywności. Oczekujemy, że w II poł. br. inflacja obniży ze względu na oddziaływanie efektów wysokiej bazy i średniorocznie w całym 2017 r. utrzyma się poniżej celu inflacyjnego (2,5%). Naszym zdaniem dzisiejsze dane o inflacji są neutralne dla złotego i rentowności polskich obligacji.

Jakub Olipra Ekonomista

Credit Agricole Bank Polska S.A.

PAP/IAR/INTERIA
Dowiedz się więcej na temat: stopy procentowe | GUS | inflacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »