Gospodarka Rosji ma najgorsze przed sobą?

Gospodarka Rosji pogłębia się w zapaści. Jak podała w tym tygodniu Rosstat (Służba Statystyki Państwowej) twierdzi że najgorsze jest za nami. Zdaniem ekspertów spadek ceny ropy może pogrążyć skutecznie Rosję.

Recesja w Rosji pogłębia się; gospodarka skurczyła się w drugim kwartale tego roku o 4,6 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym - podała w tym tygodniu Rosstat (Służba Statystyki Państwowej). MFW ostrzegł niedawno, że sankcje mogą zmniejszyć PKB Rosji o 9 proc.

W tym tygodniu spadł też kurs rosyjskiej waluty; za dolara na moskiewskiej giełdzie płacono prawie 63 ruble, a za euro - ponad 69 rubli.

"Chociaż już wzrost w drugim kwartale był zaskakująco słaby, to - co znacznie ważniejsze - prognozy dla rosyjskiej gospodarki pogarszają się w trzecim kwartale" - powiedział w rozmowie z Bloombergiem strateg londyńskiego oddziały Rabobank Piotr Matys.

Reklama

- Bank centralny (Rosji) będzie być może musiał zawiesić łagodzenie swojej polityki monetarnej i to w okresie, kiedy lokalne banki są nadal odcięte od zewnętrznego finansowania - dodał Matys.

Rząd tymczasem liczył, że PKB skurczy się o 4,4 proc. Jak komentuje AFP, rosyjskie władze z uporem powtarzają, że najgorsze już minęło i lekkie ożywienie gospodarcze nastąpi już w następnym kwartale, a w roku 2016 wzrost wyniesie ponad 2 proc.

Tak optymistyczny scenariusz jest mało prawdopodobny - komentuje AFP - jeśli wziąć pod uwagę niedawne spadki cen ropy, które znowu pociągnęły w dół kurs rubla.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy ogłosił niedawno, że oczekuje, iż Rosja wejdzie w tym roku w głęboką recesję, a dopiero w przyszłym roku gospodarka nieznacznie się rozrusza.

" Powolne wdrażanie reform strukturalnych, opieszałe inwestycje i niekorzystny trend (spadkowy) populacji pogarszają ogólny obraz (gospodarki)" - oznajmił fundusz, który powtórzył przy okazji swe rekomendacje dotyczące zmniejszenia roli państwa w gospodarce i zwiększenia jej konkurencyjności.

W ubiegłym tygodniu dziennik "Wiedomosti" napisał, że spadek cen ropy naftowej na rynkach światowych zwiększa ryzyko, że recesja w Rosji będzie miała przewlekły charakter.

W ciągu ostatnich dwóch miesięcy ropa potaniała o prawie 25 proc. Rubel od maja stracił na wartości około 15 proc.

Bank Rosji oświadczył już w minionym tygodniu, że występuje ryzyko "znaczącego spowolnienia" gospodarki. W poniedziałek zapewnił jednak, że rosyjski system finansowy "nie jest zagrożony".

W grudniu 2014 roku bank centralny podniósł główną stopę procentową aż do 17 proc., by zapobiec załamaniu kursu rosyjskiej waluty, której notowania spadały błyskawicznie ze względu na taniejącą ropę oraz sankcje gospodarcze nałożone na Rosję w związku z jej agresywną polityką wobec Ukrainy.

Ten de facto kryzys walutowy przekłada się obecnie na głęboką recesję spowodowaną załamaniem popytu, który z kolei jest pochodną gwałtownie rosnących cen. A spadek popytu sprawia, że spowalnia produkcja przemysłowa - wyjaśnia AFP.

Jednak utrzymywanie na wysokim poziomie stóp procentowych sprawia, że na rynku wysycha dostępność kredytów. Eksperci ostrzegali już od pewnego czasu, że Bank Rosji będzie w tej sytuacji musiał wybierać między cięciem stóp procentowych, co pomogłoby rosyjskim przedsiębiorcom, a trzymaniem ich na wysokim poziomie, by ograniczyć trend spadowy rubla i wzrost inflacji. Wyższe stopy procentowe wpływają zazwyczaj na umocnienie waluty i zmniejszenie inflacji.

BofA Merrill Lynch prognozuje wpływu juana na rynki wschodzące

- Spodziewamy się dalszego osłabienia juana na poziomie 5-10% w ciągu najbliższego roku. To prawdopodobnie będzie skutkowało dalszą presją na kursy walut rynków wschodzących.

- Oceniamy, że osłabienie juana o 10% oznacza spadek globalnych cen surowców (wyrażonych w USD) o 5-6%

- Spadek cen surowców będzie osłabiał waluty krajów je eksportujących, np. rubla, i umacniał waluty krajów-importerów, w tym tych z Europy Środkowo-Wschodniej, ale nie powinien mieć wpływu na wycenę obligacji z tego regionu.

- Zakładając rozpoczęcie we wrześniu podwyżek stóp przez Fed, inwestorzy zaangażowani w obligacje na rynkach wschodzących mogą być zainteresowani strategią typu "flatteners".

MZB

PAP
Dowiedz się więcej na temat: spadki cen ropy | Rosja | Gazprom | ropa naftowa | cena paliwa | rubel | ceny gazu | MFW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »