GUS opublikował dane o produkcji przemysłowej
W sierpniu, w porównaniu z tym samym czasem roku poprzedniego, produkcja przemysłowa wzrosła o 7,5 procent - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Natomiast kolejny miesiąc z rzędu spadła produkcja budowlana - liczona rok do roku o 20,5 procent. Dane dotyczące pierwszego wskaźnika są lepsze niż oczekiwał rynek.
Z danych GUS wynika poza tym, że od stycznia do sierpnia produkcja sprzedana przemysłu była o 3,7 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku, natomiast produkcja budowlano-montażowa była o 14,9 proc. niższa niż przed rokiem, kiedy notowano wzrost o 3,7 proc.
GUS podał, że wzrost produkcji sprzedanej m.in. w produkcji wyrobów tekstylnych wyniósł 31,0 proc., pozostałego sprzętu transportowego - 23,8 proc., pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - 20,2 proc., maszyn i urządzeń - 19,1 proc., mebli - 17,6 proc., wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych - 14,4 proc., wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych - 13,4 proc., wyrobów z metali - 12,9 proc.
Z kolei spadek produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z sierpniem 2015 roku, wystąpił w 8 działach, m.in. w naprawie, konserwacji i instalowaniu maszyn i urządzeń - o 17,0 proc., w produkcji napojów - o 11,6 proc., w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę - o 9,4 proc. oraz w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego.
W przypadku produkcji budowlano-montażowej w stosunku do sierpnia 2015 roku spadek produkcji odnotowano we wszystkich działach budownictwa, przy czym w jednostkach specjalizujących się we wznoszeniu budynków - o 23,0 proc., w podmiotach, których podstawowym rodzajem działalności jest wykonywanie obiektów inżynierii lądowej i wodnej - o 20,0 proc., a w zajmujących się głównie robotami budowlanymi specjalistycznymi - o 17,7 proc.
-----------
Po nieoczekiwanym lipcowym spadku, sierpień przyniósł wzrost produkcji przemysłowej o 7,5 proc. Wynik świadczy o poprawie sytuacji w przemyśle, ale wciąż trudno mówić o trwałej tendencji wzrostowej. Choć lipcowy spadek wpisywał się w trwającą od prawie dwóch lat huśtawkę miesięcznej dynamiki produkcji, to jednak był najmocniejszy od grudnia 2012 r. Nie bez znaczenia dla aktywności firm tego sektora pozostaje z pewnością koniunktura u naszych największych partnerów handlowych.
Spadek zamówień widoczny był już w kwietniu i maju, a w lipcu jego skala sięgała prawie 15 proc. Podobne załamanie poprzednio zanotowano w sierpniu ubiegłego roku oraz w 2014 r. W kolejnych miesiącach sytuacja ulegała wyraźnej poprawie, można więc przypuszczać, że tak będzie i tym razem, co potwierdza silny sierpniowy wzrost produkcji.
Na tle ogólnej sytuacji w produkcji przemysłowej, na którą niekorzystny wpływ miało górnictwo i energetyka oraz ciepłownictwo, pozytywnie należy ocenić przede wszystkim wzrost w sektorze przetwórstwa przemysłowego, sięgający aż 9,4 proc. Spośród poszczególnych działów, największy, 31 proc. wzrost zanotowano w produkcji wyrobów tekstylnych, o 23,8 proc. wzrosła produkcja sprzętu transportowego, o 20 proc. pojazdów samochodowych i o 19,1 proc. maszyn i urządzeń. Szczególnie istotna jest poprawa w tej ostatniej dziedzinie. Może ona sygnalizować postęp w inwestycjach. Produkcja dóbr inwestycyjnych w lipcu zmniejszyła się o 9,1 proc.
Tezy tej nie potwierdza wciąż kondycja budownictwa. Produkcja budowlano-montażowa była w sierpniu niższa niż przed rokiem aż o 20,5 proc. Jest to wynik znacznie słabszy niż lipcowy spadek o 18,8 proc. i najgorszy od maja 2013 r. Spadkowa tendencja utrzymuje się już od ponad dwóch lat i nie widać żadnych sygnałów, wskazujących na możliwość jej zakończenia.
Wyraźne przyspieszenie dynamiki miało miejsce w przypadku sprzedaży detalicznej, która była w sierpniu wyższa niż przed rokiem aż o 5,6 proc. Wszystko wskazuje na to, że wystąpił wreszcie długo oczekiwany efekt programu 500+ oraz poprawy sytuacji na rynku pracy. W ujęciu realnym, uwzględniającym deflację, sprzedaż detaliczna wzrosła o 7,8 proc. Zanotowano sięgającą 17,6 proc. dynamikę w sprzedaży pojazdów, o 18,8 proc. więcej kupowano w sierpniu odzieży i obuwia, o 15,9 proc. wzrosła sprzedaż farmaceutyków i kosmetyków, a o 11 proc. mebli i sprzętu RTV/AGD.
Roman Przasnyski, główny analityk GERDA BROKER