Mijający rok w gospodarce. "Jest masa wskaźników, które pokazują, że zaczyna się dziać źle"

- Jest masa wskaźników, które pokazują, że zaczyna się dziać źle. Ale myślę, to co najgorsze, to poczucie niestabilności, nieprzewidywalności. Taki pozytywny element, to spadek bezrobocia, ale też już widać tego kres - powiedziała Henryka Bochniarz, prezydent Konferencji Lewiatan.

- Jest masa wskaźników, które pokazują, że zaczyna się dziać źle. Ale myślę, to co najgorsze, to poczucie niestabilności, nieprzewidywalności. Taki pozytywny element, to spadek bezrobocia, ale też już widać tego kres - powiedziała Henryka Bochniarz, prezydent Konferencji Lewiatan.

Źrodło: x-news

Bogusław Grabowski, były członek Rady Polityki Pieniężnej zauważył, że w mijającym roku nastąpił spadek inwestycji, a polska reputacja makroekonomiczna wiele straciła w oczach zagranicznych inwestorów.

- Co mnie bardzo martwi, to bardzo duży przyrost zadłużenia, jeżeli o to chodzi to jesteśmy na czwartym miejscu w Europie, przed nami są tylko Grecja, Łotwa i Portugalia - powiedział Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki.

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: Henryka Bochniarz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »