Morawiecki: Prognoza wzrostu PKB pozostaje realistyczna
Prognoza wzrostu PKB w Polsce w 2016 roku o 3,4 proc. pozostaje realistyczna - poinformował wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
- Trzymamy się prognoz zapisanych w budżecie, czyli 3,4 proc. w tym roku i 3,6 proc. w 2017. Myślę, że to realistyczne - powiedział Morawiecki.
- Ważne z punktu widzenia budżetu jest to, że odbija inflacja - dodał.
Morawiecki powiedział też, że w IV kw. wzrost PKB może być zbliżony do 3 proc. w związku z wysoką bazą z poprzedniego roku.
Wicepremier poinformował, że rząd nie spodziewa się negatywnych skutków dla polskiej gospodarki w związku z wynikami wyborów prezydenckich w USA.
- Nie podejmujemy żadnych działań (zabezpieczających - PAP). Mamy dług publiczny na bezpiecznym poziomie, duże bufory walutowe. Jesteśmy bezpieczni. Nie ma potrzeby takich działań - powiedział.
-----------
- Wzrost PKB w 2017 r. będzie "spokojnie" na poziomie 3,6 proc., a ja powiem, że będzie jeszcze wyżej. To będzie efekt działania funduszy unijnych. W tym roku ich wkład we wzrost oceniam na 0,5 pkt. proc., w przyszłym to będzie powyżej 1 pkt. proc., minimum 1 pkt proc - powiedział wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński.
Dodał, że wyższa prognoza wzrostu na przyszły rok nie wynika ze spodziewanej niższej bazy za ten rok.
- Niższa baza nie będzie decydująca, bo ona może być niższa o 0,2-0,3 pkt proc., bo decydujący będzie znacznie silniejszy efekt funduszy UE - dodał.
-----------
Polska inwestuje pieniądze z nowej perspektywy UE najszybciej ze wszystkich krajów członkowskich, w ciągu ostatniego roku wartość płatności dla Polski wyniosła blisko 1 mld euro - poinformował wicepremier Mateusz Morawiecki.
- Najważniejsze rzeczy, które warto podkreślić, dotyczą tego, że w całym tym skomplikowanym procesie najpierw kontraktacji, potem certyfikacji, aż w końcu pieniędzy, które są inwestowane w poszczególne działania, zdecydowanie wróciliśmy na właściwe tory - podkreślił.
- Inwestujemy pieniądze z tej nowej perspektywy unijnej najszybciej ze wszystkich krajów Unii Europejskiej - mówił. Wskazał, że wartość płatności okresowych płynących z Brukseli w ciągu ostatniego roku wyniosła dla Polski blisko 1 mld euro. Druga jest Portugalia, w przypadku której wartość płatności wyniosła ok. 700 mln euro - dodał.
- Jesteśmy tutaj niekwestionowanym liderem - zaznaczył Morawiecki.
Wskazał też, że w listopadzie 2015 roku poziom kontraktacji środków unijnych wynosił 0,3 proc., obecnie sięga około 20 proc. Jak zaznaczył, poprzedni rząd zostawił kwestię wydatkowania środków unijnych w nowej perspektywie w "bardzo słabym stopniu zaawansowania".
Morawiecki zwrócił uwagę, że wzorową dynamiką odznaczają się programy rządowe, natomiast jeśli chodzi o regiony to urzędy marszałkowskie muszą przyspieszyć.
Mówił, że obecna perspektywa finansowa UE jest dobra dla Polski; jest dużą szansą i chcemy wykorzystać ją dla celów inwestycyjnych. Zauważył też, że pomiędzy poprzednią a obecną perspektywą nastąpiło pewne spowolnienie, jednak z kwartału na kwartał się to poprawia.