Nasz PKB w cieniu ratingu

Zgodnie z dzisiejszą publikacją GUS tempo wzrostu PKB w I kw. br. wyniosło 3,0% r/r wobec 4,3% w IV kw ub. r., co było poniżej naszej prognozy (3,2%) i konsensusu rynkowego (3,4%). Oczyszczony z wpływu czynników sezonowych PKB spadł w I kw. o 0,1% kw/kw wobec wzrostu o 1,3% w IV kw.

Opublikowane przez GUS dane są wstępnym szacunkiem. Pełne dane o PKB zawierające informacje dotyczące jego struktury zostaną opublikowane pod koniec maja.

Naszym zdaniem głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku silnego spowolnienia wzrostu PKB w I kw. było silne obniżenie dynamiki inwestycji do 2,1% r/r wobec 4,4% w IV kw. Do znaczącego wyhamowania nakładów inwestycyjnych przyczyniły się efekt wysokiej ubiegłorocznej bazy oraz obniżenie inwestycji publicznych, znajdujące odzwierciedlenie w głębokim spadku produkcji budowlano-montażowej w I kw. (por. MAKROpuls z 19.04.2016) i związane ze zmniejszonym wykorzystanie środków unijnych na początku nowej perspektywy finansowej 2014-2020.

Reklama

Dzisiejsze dane o PKB są spójne z naszą prognozą wzrostu gospodarczego w całym 2016 r. (2,9%). Istotnym czynnikiem ryzyka w górę dla tej prognozy jest odnotowana w kwietniu poprawa koniunktury w przetwórstwie w przemysłowym w Niemczech, sygnalizująca wyhamowanie obserwowanego od stycznia pogorszenia nastrojów w tym sektorze. Aktualizację naszych prognoz na lata 2016-2017 przedstawimy 6 czerwca, po publikacji danych o strukturze wzrostu PKB w I kw. br.

Dzisiejsze gorsze od oczekiwań dane o PKB w I kw. są naszym zdaniem lekko negatywne dla kursu złotego i pozytywne dla rynku długu.

Dane te pozostają jednak w cieniu oceny ratingu Polski dokonanej przez agencję Moody's, która zostanie ogłoszona dziś w godzinach wieczornych. Oczekujemy, że agencja obniży go z poziomu A2 do A3 oraz zmieni jego perspektywą ze stabilnej na negatywną (por. MAKROmapa z 10.05.2016).

Obniżenie ratingu będzie w naszej ocenie oddziaływać w kierunku dalszego osłabienia i wzrostu zmienności kursu złotego, co może być czynnikiem zniechęcającym Radę do łagodzenia polityki monetarnej mimo spowolnienia wzrostu gospodarczego i rekordowo głębokiej deflacji bazowej (por. MAKROpuls z 12.05.2016).

Jakub Borowski

Główny Ekonomista

Credit Agricole Bank Polska S.A.

Spadek dynamiki wzrostu PKB w I kwartale to m.in. efekt braku kumulacji czynników nadzwyczajnych, które wystąpiły w IV kwartale 2015 r., a które nie zaistniały w I kwartale - oceniła p.o. prezesa GUS Halina Dmochowska. Dodała, że wzrost opierał się na popycie krajowym.

"Szacujemy, że umiarkowane tempo wzrostu gospodarczego utrzymało się na poziomie ok. 3 proc. Jest to wzrost wolniejszy, co nie powinno być zaskoczeniem dla tych, którzy zwrócili uwagę na komponenty w IV kwartale. Tam była kumulacja czynników nadzwyczajnych, które +podciągnęły+ wynik i te czynniki się nie utrzymały już w I kwartale" - powiedziała w piątek Dmochowska.

W ocenie GUS, motorem wzrostu w I kwartale był popyt krajowy. "Wzrost gospodarczy generowany był głównie przez popyt krajowy, a w jego zakresie przez popyt konsumpcyjny" - powiedziała Dmochowska.Produkt Krajowy Brutto w I kwartale 2016 r. wzrósł o 3,0 proc. rdr oraz spadł o 0,1 proc. kdk. Ekonomiści ankietowani przez PAP oczekiwali, że w I kwartale 2016 r. gospodarka urosła o 3,5 proc. (PAP)

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: rating | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »