Nowa moneta obiegowa: "35-lecie Solidarności Walczącej"

13 czerwca 2017 roku Narodowy Bank Polski wprowadza do obiegu srebrną monetę "35-lecie Solidarności Walczącej" o nominale 10 zł.

35-lecie Solidarności Walczącej Solidarność Walcząca była największą organizacją dążącą do obalenia ustroju komunistycznego i przywrócenia niepodległości krajów zniewolonych przez imperializm sowiecki. Powstała we Wrocławiu w czerwcu 1982 roku i w krótkim czasie zbudowała struktury we wszystkich regionach i wszystkich większych miastach Polski. Już w 1983 roku SW rozpoczęła druk wydawnictw drugiego obiegu w języku czeskim i rosyjskim, a uformowany następnie Wydział Wschodni tej organizacji współtworzył ośrodki walki o wolność na terenie kilku republik Związku Sowieckiego.

Reklama

Było to jedyne środowisko opozycyjne, przeciw któremu minister spraw wewnętrznych PRL, gen. Czesław Kiszczak, wydał rozkaz "użycia wszystkich dostępnych sił i środków". Pomimo zaangażowania cywilnych i wojskowych służb specjalnych, zwalczania Solidarności Walczącej przez jednostki KGB i STASI oraz licznych i częstych aresztowań osób związanych z organizacją, nigdy nie została ona rozbita ani spenetrowana przez agenturę.

Solidarność Walcząca składała się z około trzech tysięcy zaprzysiężonych działaczy, wspieranych przez wielokrotnie większą liczbę osób czynnie ich wspomagających. Wydawała ponad sto tytułów podziemnej prasy, jej sieć podziemnych radiostacji w kilkudziesięciu miastach Polski wyemitowała kilkaset nielegalnych audycji. Miała, dbające o bezpieczeństwo pracy konspiracyjnej, własne struktury kontrwywiadu. Każdy członek Solidarności Walczącej był nie tylko konspiratorem szkolonym w tym rzemiośle na podziemnych kursach, drukarzem znającym różne techniki poligraficzne, ale też "chodzącą jednoosobową drukarnią", czyli osobą zdolną samodzielnie uruchomić powielanie podziemnej prasy w najbardziej niesprzyjających okolicznościach i w warunkach minimalnej ilości środków.

Wśród działaczy Solidarności Walczącej dużą część stanowiły kobiety, odgrywające w organizacji ogromną rolę i wykazujące się nadzwyczajną ofiarnością. Jednym z wielu przykładów ich zaangażowania mogą być "Wiadomości Bieżące" - konspiracyjne pismo, zawdzięczające swe istnienie głównie inicjatywie kobiet. Ukazywało się przez 8 lat w kilkutysięcznych nakładach, w sumie wydano 242 numery. Funkcjonowało, jak wiele innych wydawnictw Solidarności Walczącej, dzięki rozległym sieciom podziemnych punktów poligraficznych i kolportażowych. Struktura ta była zarazem wielką szkołą praktycznych umiejętności, służących łamaniu państwowego monopolu informacji. Jedna z liderek tej szkoły - Barbara Sarapuk - zyskała miano "Królowej Podziemnego Druku", wyszkoliła bowiem największą rzeszę drukarzy w całym ruchu wydawnictw drugiego obiegu.

Symbolika zawarta na awersie monety przypomina, że to nasz kraj w zasadniczy sposób przyczynił się do skruszenia betonowego muru komunistycznego zniewolenia i odegrał fundamentalną rolę w obaleniu porządku jałtańskiego. Na awersie widać bowiem pękający, rozsadzany godłem polskiego państwa, monolit. W jego pęknięciach umieszczono słowa z programu oraz roty przysięgi, jaką składali członkowie Solidarności Walczącej. Z kolei rewers przedstawia stylizowaną sylwetkę kobiety malującej znak tej organizacji.

Kornel Morawiecki - założyciel Solidarności Walczącej

Nominał 10 zł metal: Ag 925/1000 stempel: lustrzany (moneta dwupoziomowa) średnica: 32,00 mm masa: 14,14 g brzeg (bok): gładki nakład: do 20 000 szt. Projekt graficzny awersu: Robert Kotowicz Projekt graficzny rewersu: Jacek Jaśkiewicz Emitent: NBP Na zlecenie NBP monety wyprodukowała Mennica Polska S.A.
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: monety | moneta kolekcjonerska | NBP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »