Prognozowanie ścieżki stóp procentowych rodzi problemy

Prognozowanie ścieżki stóp procentowych w projekcji inflacji rodzi problemy w komunikacji banku centralnego z otoczeniem - wynika z piątkowej wypowiedzi dyrektora Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP Piotra Szpunara.

"Po pierwsze, wielokrotnie okazywało się, że w takim przypadku rynki prognozowały przyszłą ścieżkę stóp procentowych lepiej niż sam bank centralny, co oczywiście stwarza problem reputacyjny.

Być może jest bardziej poważnym argument: jak przekonać obserwatorów, że publikowanie prognozy ścieżki dla stóp proc. nie tworzy zobowiązania ze strony banku centralnego, a jest jedynie warunkową prognozą, dokładnie tak samo jak w przypadku prognoz inflacji, które również są warunkowe i bazują na znanych nam informacjach oraz na naszych najlepszych zdolnościach do interpretowania tych informacji" - dodał.

Reklama

Podobne problemy występują, jak wskazał, przy prognozowaniu kursu walutowego przez bank centralny.

DAE NBP trzy razy do roku (w marcu, lipcu i listopadzie) opracowuje dla potrzeb decyzyjnych RPP projekcję inflacji i PKB. Projekcja tworzona jest przy założeniu stałych stóp procentowych NBP.

..............

NBP oblicza zbiór danych zawierających statystykę bilansową, będącą różnicą między odsetkami konsumentów oczekujących wzrostów cen, a odsetkami konsumentów oczekujących braku zmian lub spadku cen.

Statystyka bilansowa nie ma bezpośredniego odniesienia do poziomu oczekiwanej inflacji, gdyż opinie ankietowanych są formułowane w kategoriach jakościowych i względem percepcji inflacji bieżącej. Wzrost statystyki bilansowej jest interpretowany jako przesunięcie opinii ankietowanych w kierunku silniejszych wzrostów cen.

W grudniu, w miesiącu publikacji ostatnich danych przez NBP, w Polsce trwała dyskusja dotycząca kształtowania się cen energii w tym roku. Rząd w ostatnich dniach grudnia przyjął ustawę zamrażającą ceny energii na poziomie z czerwca 2018 roku.

Poniżej statystyki bilansowe z ostatniego roku:

mar 18 20,7
kwi 18 14,8
maj 18 18,3
cze 18 22,3
lip 18 24,9
sie 18 27,0
wrz 18 27,6
paź 18 27,9
lis 18 27,9
gru 18 39,1
sty 19 32,8
lut 19 24,8
mar 19 27,0

J.Kropiwnicki (RPP) powiedział, że żądania płacowe, wzrost cen energii w kraju oraz wysokie ceny ropy naftowej mogą skutkować wzrostem inflacji w Polsce powyżej 3,5% w połowie 2020.

Na początku przyszłego roku możliwe byłoby więc złożenie wniosku o podwyżkę stóp procentowych. W jego ocenie, obecnie w Polsce nie ma ani potrzeby, ani przestrzeni do obniżek stóp procentowych. Stwierdził także, że po uwzględnieniu leasingu zarówno poziom jak i dynamika inwestycji w Polsce są znacząco wyższe od raportowanych przez GUS.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »