RPP pozostawiła stopy procentowe bez zmian

Rada Polityki Pieniężnej na dzisiejszym posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie, referencyjna stopa procentowa NBP wynosić będzie nadal 1,50 proc. w skali rocznej. Analitycy czekają na prognozy PKB.

Decyzja ta jest zgodna z oczekiwaniami - żaden z 22 ankietowanych wcześniej przez PAP ekonomistów nie wskazywał na możliwość zmiany poziomu stóp NBP na lipcowym posiedzeniu RPP.

Z konsensusu PAP opracowanego przed posiedzeniem RPP wynika, że wszyscy z 22 ankietowanych ekonomistów spodziewają się stabilizacji stóp NBP w drugiej połowie tego roku.

W 2016 roku zdecydowana większość z nich spodziewa się wzrostu stóp (20 z 22 ekonomistów). Najwięcej głosów uzyskał scenariusz łącznej podwyżki stóp NBP o 50 pb. Jeśli chodzi termin podwyżek, ekonomiści wskazują głównie na wrzesień i listopad.

Reklama

RPP w marcu obniżyła stopy procentowe NBP o 50 pb, a w swoim komunikacie Rada zapisała wówczas, że decyzja ta oznacza "zamknięcie cyklu łagodzenia polityki pieniężnej". Od tego czasu Rada utrzymuje stopy bez zmian.

Środowa decyzja RPP oznacza, że w skali rocznej referencyjna stopa NBP wynosić będzie nadal 1,50 proc., lombardowa 2,50 proc., depozytowa 0,50 proc., zaś redyskonta weksli 1,75 proc.

Konferencja prasowa, na której RPP poda uzasadnienie do swojej decyzji rozpocznie się o godz. 16.00. W komunikacie RPP znajdą się również elementy najnowszej projekcji inflacji i wzrostu PKB, opracowanej przez Instytut Ekonomiczny NBP. Będą to przedziały, w jakich z 50-procentowym prawdopodobieństwem ukształtują się roczne wskaźniki inflacji oraz wzrostu gospodarczego w latach 2015-2017. Projekcja stanowi jedną z przesłanek, na podstawie których RPP podejmuje decyzje w sprawie stóp procentowych. Pełny raport o inflacji wraz z projekcją zostanie opublikowany przez NBP kilka dni później.

Kolejne, decyzyjne posiedzenie RPP zaplanowane jest na 1-2 września.

Projekcja NBP: inflacja nie osiągnie celu przed 2018 r.

Zgodnie z naszymi oczekiwaniami przewidywana w lipcowej projekcji ścieżka inflacji w latach 2015-2017 nie została znacząco zrewidowana wobec scenariusza przedstawionego w projekcji marcowej. Zgodnie z lipcową projekcją - przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP - inflacja znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale -1,1 - -0,4% w 2015 r. (wobec -1,0-0,0% w projekcji marcowej), 0,7-2,5% w 2016 r. (wobec -0,1-1,8%) oraz 0,5-2,6% w 2017 r. (wobec 0,1-2,2%).

Oznacza to, że zgodnie z projekcją w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej inflacja utrzyma się na poziomie znacząco niższym od celu inflacyjnego RPP (2,5%). Przestrzelenie celu inflacyjnego w dół nastąpi mimo stopniowego powrotu gospodarki do równowagi, do czego przyczyni się utrzymanie dynamiki PKB wyraźnie powyżej 3% w horyzoncie prognozy. Zgodnie z lipcową projekcją tempo wzrostu gospodarczego znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 3,0-4,3% w 2015 r. (wobec 2,7-4,2% w projekcji marcowej), 2,3-4,5% w 2016 r. (wobec 2,2-4,4%) i 2,5-4,7% w 2017 r. (wobec 2,4-4,6%).

Wydarzenia w Grecji sygnalizują nieznaczne ryzyko w dół dla projekcji

Na konferencji po posiedzeniu M. Belka podkreślił, że lipcowa projekcja NBP nie uwzględnia nasilenia kryzysu zadłużenia w Grecji. Ma ono negatywny wpływ na wzrost gospodarczy i inflację w Polsce, ale wpływ ten najprawdopodobniej nie będzie znaczący.

Ponadto, jego zdaniem silnie dodatni wkład eksportu netto do wzrostu PKB w I kw. br. miał charakter przejściowy, co uzasadnia oczekiwaną w projekcji stabilizację dynamiki PKB w kolejnych kwartałach. Jednocześnie prezes NBP podkreślił, że nie spodziewa się, aby RPP musiała wrócić do rozważań o redukcji stóp procentowych. Wskazał on, że rynkowe oczekiwania dotyczące stóp procentowych są "z grubsza prawidłowe", a prawdopodobieństwo zmiany stóp do końca kadencji Rady jest niewielkie.

Stopy nie zmienią się przez dłuższy czas

Treść komunikatu po dzisiejszym posiedzeniu RPP, wyniki lipcowej projekcji NBP oraz przedstawione powyżej wypowiedzi M. Belki stanowią wsparcie dla naszego scenariusza, zgodnie z którym RPP utrzyma stopy procentowe na obecnym poziomie przez dłuższy czas. Podtrzymujemy naszą prognozę, zgodnie z którą pierwsza podwyżka stóp (o 25 pb) nastąpi w listopadzie 2016 r. Notowania stawek FRA wskazują, że rynek oczekuje zaostrzenia polityki pieniężnej na przełomie 2016 i 2017 r.

Naszym zdaniem treść komunikatu po posiedzeniu RPP oraz dzisiejsze wypowiedzi prezesa NBP są neutralne dla rynku długu i kursu złotego.

Jakub Borowski

Główny Ekonomista

Credit Agricole Bank Polska S.A.

W naszej opinii do pierwszej podwyżki stóp procentowych dojdzie w 4kw16. Jesteśmy bardziej optymistyczni niż NBP odnośnie dynamiki PKB w 2016. Spodziewamy się, że implementacja obietnic wyborczych przyniesie dodatkowy impuls fiskalny, więc nasza prognoza dynamiki PKB jest około 0,5pp wyższa niż zakłada NBP.

Z drugiej strony przeciw podwyżkom przemawiają instytucjonalne zmiany w RPP - zakładamy, że nowa Rada będzie bardziej gołębia. To co może ostatecznie przesądzić o decyzji o podwyżce to poziom stopy realnej. W tym roku średnia realna stopa wyniesie około 2.1%, jednak w 2016 średnia realna stopa będzie bliska zeru przy założeniu utrzymania niezmienionych stóp nominalnych w 2016 i oczekiwanego przez nas wzrostu CPI.

ING Bank

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: stopy procentowe | Rada Polityki Pieniężnej | inflacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »