Strefa euro zanotowała mocny wzrost gospodarczy
W tym tygodniu poznaliśmy wyniki PKB strefy euro, który dzięki wzrostowi konsumpcji i inwestycjom, urósł w II kwartale tego roku o 2,1 proc. Pozytywny jest zarówno sam wzrost, jak i fakt, że przyczyniły się do niego kraje, których kondycja ekonomiczna nie była w ostatnich latach najlepsza.
Oprócz Niemiec do rozwoju ekonomicznego szczególnie przyczyniły się tym razem także Hiszpania, Francja i Włochy. W przypadku Hiszpanii następuje kontynuacja ożywienia gospodarczego, napędzana głównie przez reformy rynku pracy. Pozytywny wpływ na rynki ma także poprawa sytuacji we Francji oraz Włoszech. Kraje te już od dłuższego czasu unikają trudnych reform gospodarczych, a ich ewentualne problemy w tej kwestii w połączeniu z wysokim zadłużeniem, mogłyby spowodować problemy dla całej Europy. Jednak na razie kwestia ta pozostaje w sferze potencjalnego ryzyka, nie przeszkadzając w umacnianiu się euro wobec większości głównych walut w ostatnich miesiącach. Jest jednak sprawą wątpliwą, czy optymizm dotyczący euro nie jest przesadzony i czy nie mamy do czynienia z przesyceniem walutą europejską.
Z ekonomicznego punktu widzenia również Republika Czeska jest jednym z lepiej prosperujących krajów europejskich. W ostatnich latach należy do najszybciej rozwijających się gospodarek w Europie. Stan czeskiej gospodarki i rosnąca inflacja były powodem dla którego Czeski Bank Narodowy zdecydował się na podwyższenie w tym tygodniu stopy procentowej (stopa Repo) do poziomu 0,25 proc.
Złoty w tym tygodniu umocnił się, a jego kurs wobec euro utrzymywał się w piątek na poziomie 4,24 euro/zł. Kurs eurodolara w tym samym czasie osiągał kurs 1,19 euro/dol.
Miroslav Novák, analityk AKCENTY
Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL
