Ważna decyzja Rady Polityki Pieniężnej

Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła w środę stopy procentowe bez zmian - poinformował Narodowy Bank Polski w komunikacie. Takie też były oczekiwania ekonomistów. Ich zdaniem szansa na obniżkę stóp - po ostatnio dobrych danych z gospodarki - była niewielka.

Zgodnie z decyzją RPP podstawowa stopa procentowa pozostała na poziomie 2 proc. w skali rocznej, stopa lombardowa wynosi nadal 3 proc. w skali rocznej, stopa depozytowa wynosi 1 proc. w skali rocznej, a stopa redyskonta weksli 2,25 proc.

Stanowisko RPP było zgodne z oczekiwaniami ekonomistów. Ich zdaniem przeciw obniżce stóp przemawiał istotny wzrost indeksu PMI, który obrazuje kondycję polskiego sektora przemysłowego; rosnąca dynamika wynagrodzeń; dane o sprzedaż detaliczną oraz solidny wzrost PKB w III kwartale.

Mimo, że RPP nie obniżyła stóp są one - po październikowym cięciu - rekordowo niskie. Utrzymanie ich na dotychczasowym poziomie oznacza, że wysokość karnych odsetek za zwłokę w zapłacie podatków pozostanie na minimalnym, dopuszczonym przez Ordynację podatkową poziomie 8 proc. Zgodnie z jej przepisami stawka tych odsetek równa sumie 200 proc. podstawowej stopy oprocentowania kredytu lombardowego powiększonej o 2 pkt proc., z tym, że nie może być ona niższa niż 8 proc.

Reklama

Jednocześnie maksymalny poziom odsetek od pożyczek zostanie utrzymany na poziomie 12 proc. Tzw. ustawa antylichwiarska stanowi, że nie mogą one wynieść więcej niż czterokrotność stopy kredytu lombardowego. Problem dotyczy odsetek ustawowych, bowiem obowiązujące rządowe rozporządzenie w tej sprawie mówi, iż są na poziomie 13 proc.

- - - - -

Komentarz: Raty nadal niskie - stopy bez zmian

Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej postanowiła utrzymać stosowane przez siebie stopy procentowe na dotychczasowym poziomie.

Dokładnie 2 proc. - tyle od października br. wynosi podstawowa stopa procentowa (stopa referencyjna) ogłaszana przez polski bank centralny. Jest to wartość niespotykana w całej historii naszego rynku finansowego. Tak niski poziom tej zmiennej powoduje, że od wspomnianego miesiąca oprocentowanie kredytów i pożyczek również przyjmuje rekordowo niskie wartości.

Wpływ zmian stóp procentowych na produkty bankowe najlepiej jest widoczny w kredytach hipotecznych. Oprocentowanie tych produktów jest uzależnione od wysokości rynkowych stóp procentowych WIBOR, które z wyprzedzeniem reagują na wszelkie decyzje podejmowane przez NBP.

Przykładowo rata kredytu hipotecznego w kwocie 300 tys. złotych z 30-sto letnim okresem spłaty, zaciągniętego w styczniu 2009 roku na miesiąc przed ostatnią obniżką stóp przez RPP (wrzesień 2014) wynosiła 1622,47 zł, po czym po obniżce w październiku br. przyjmowała już wartość 1565,82 zł, czyli prawie o 57 złotych niższą. Dla uzupełnienia warto dodać, że aktualny poziom tego parametru wynosi 1539,49 zł.

Niskie stopy procentowe są dobrą informacją dla wszystkich zadłużonych w polskiej walucie. Niestety po drugiej stronie barykady stoją posiadacze nadwyżek finansowych. W ich przypadku obniżka stóp spowoduje spadek oprocentowania lokat i kont oszczędnościowych. Już teraz średnie oprocentowanie tych pierwszych wynosi 1,98 proc. (roczny depozyt na kwotę 5 tys. złotych), co jest wartością bardzo niską. Dla porównania wystarczy wspomnieć, że jeszcze przed rokiem zmienna ta przyjmowała wartość 2,40 proc., a przed dwoma laty aż 4,40 proc. No ale w tym czasie RPP siedmiokrotnie obniżała swoje stopy procentowe.

Decyzje Narodowego Banku Polskiego wzbudzają wielkie zainteresowanie wśród wszystkich uczestników polskiego rynku finansowego. Dzieje się tak dlatego, iż organ ten wpływa nie tylko na poziom oprocentowania produktów kredytowych i oszczędnościowych oferowanych przez banki, ale także na "cenę" pieniądza na rynku międzybankowym (stopy WIBID/WIBOR). Ponadto działania tej instytucji mają wymierny wpływ na wzrost gospodarczy naszego kraju.

Jacek Kasperczyk, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl

- - - - -

Komentarz: Stopy procentowe bez zmian

Na grudniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej pozostawiła stopy procentowe bez zmian, co jest kontynuacją linii polityki pieniężnej sprzed miesiąca. W listopadzie bowiem, mimo dość łagodnego wydźwięku projekcji inflacyjnej NBP, szczególnie w zakresie oczekiwanej do 2016 r. ścieżki inflacji, Rada nie zdecydowała się na obniżki.

Ukazujące się od posiedzenia listopadowego dane makroekonomiczne, utwierdziły Radę w trafności decyzji o zaniechaniu dalszego łagodzenia parametrów polityki pieniężnej. Szczególnie chodzi tu o dane o dynamice PKB w III kwartale (3,3 proc.), jego korzystnej strukturze (zwiększenie w stosunku do drugiego dynamiki spożycia indywidualnego czy inwestycji), no i wreszcie bardzo dobre odczyty koniunktury w przemyśle w listopadzie.

W kolejnych miesiącach trudno jednoznacznie wykluczyć ewentualną dalszą korektę stóp, ale generalnie szanse na nią istotnie zmalały. Aby do niej doszło, potrzebny jest spadek dynamiki PKB poniżej 3 proc. oraz utrzymanie się w kolejnych miesiącach bardzo niskiej presji inflacyjnej. Warunki te nie są nie możliwe do spełnienia, ale coraz trudniejsze do realizacji, szczególnie w zakresie obniżenia tempa wzrostu. Ze struktury danych o dynamice PKB w III kwartale widać jednak, że utrzymuje się negatywna kontrybucja eksportu netto do wzrostu, a wkład przyrostu zapasów maleje. Jeżeli zatem po wyborach samorządowych, inwestycje i inne wydatki sektora publicznego przejściowo spowolnią, wzrost w pierwszym półroczu przyszłego roku prawdopodobnie osłabnie. Co do inflacji zaś, to spadek ceny ropy naftowej powinien utrzymywać presję spadek cen przez co deflacja może utrzymać się dłużej niż jeszcze niedawno oczekiwano. Zatem w najbliższych miesiącach czeka nas zapewne stabilizacja stóp procentowych i polityka Rady zgodna z zasadą: wait and see.

Gdyby doszło do spowolnienia to będzie to widoczne w danych nie wcześniej niż w końcu pierwszego kwartału, czyli ewentualne dalsze dostosowanie stóp mogłoby nastąpić dopiero w marcu i pewnie w minimalnej skali, czyli jedynie 0,25 pkt. proc. Jeśli do spowolnienia nie dojdzie, to zapewne czeka nas okres stabilnych stóp procentowych co najmniej do końca 2015 r.

Ernest Lachowski, analityk BGŻOptima

Na grudniowym posiedzeniu zgodnie z oczekiwaniami RPP pozostawiła stopy procentowe bez zmian. Na rynku depozytów oznacza to względną stabilizację, ale ostateczna reakcja rynku będzie zależna od komunikatu Rady co do przyszłych decyzji. Teraz oprocentowanie depozytów nadal nieznacznie spada, a jest to jeszcze efekt październikowej obniżki. Banki nie chcą gwałtownie dostosowywać oprocentowania depozytów, aby powoli przyzwyczaić klientów do nowej sytuacji. W grudniu zwiększona jest jednak akcja kredytowa z bankach, w związku z powyższym można znaleźć oferty promocyjne z oprocentowaniem przekraczającym 3 proc. Warto z nich skorzystać, bo może się okazać, że po nowym roku obniżka będzie już w całości zdyskontowana w ofertach depozytów, więc o dobre oprocentowanie będzie trudniej. Również w przypadku kont oszczędnościowych można jeszcze znaleźć dobrą ofertę. Najlepsze konta oszczędnościowe gwarantują oprocentowanie w okolicach 3 proc. w skali roku, a dodatkowo gwarantują dużą elastyczność w dostępie do pieniędzy.

Dariusz Winek, główny ekonomista BGŻOptima i BGŻ

- - - - -

Interia informowała przed decyzją: RPP może jeszcze obniżyć stopy procentowe

Rada Polityki Pieniężnej może obniżyć stopy procentowe jeszcze w grudniu. Jej celem jest bowiem podniesienie inflacji do poziomu oczekiwanego przez NBP, czyli do 2,5 proc., a przynajmniej podciągnięcie jej do minimalnej granicy 1,5 proc. Przy 0,6-proc. deflacji do celu tego jest wciąż daleko.

Od połowy roku ceny w Polsce spadają, w dodatku z miesiąca na miesiąc coraz mocniej, oddalając się od celu inflacyjnego już o ponad 3 pkt proc.

- Dostosowanie stóp procentowych powinno nastąpić do końca tego roku, a przyszły rok powinien być okresem stabilizacji polityki pieniężnej i oczekiwań inflacyjnych - mówi agencji informacyjnej Newseria Rafał Antczak, członek zarządu Deloitte. - Wtedy inflacja zacznie powoli wzrastać, by pod koniec przyszłego roku przekroczyć 1,5 proc., czyli dolny próg przedziału inflacyjnego, będzie wtedy bliżej spełnienia celu inflacyjnego, niż jest obecnie.

topy procentowe NBP są dziś najniższe w historii. Ostatni raz Rada Polityki Pieniężnej obniżyła je w październiku. Ceny jednak nadal spadają. W ubiegłym miesiącu w porównaniu z październikiem 2013 roku obniżyły się o 0,6 proc. - podał GUS.

- Jeśli inflacja jest około zera, to Narodowy Bank Polski musi obniżać stopy procentowe - uważa Rafał Antczak. - W modelu Deloitte przewidywaliśmy rok temu, że stopy procentowe w Polsce będą spadały, a nie rosły, bo było wiele czynników wskazujących na to, że inflacja będzie dużo niższa od tej, której spodziewał się rynek.

Tak znaczące spadki cen w Polsce spowodowane są przede wszystkim przez wydarzenia na arenie międzynarodowej, głównie wzajemne sankcje Rosji i państw UE, które spowodowały zwiększenie podaży towarów na rynku polskim i spadek ich cen.

- Dla sektora spożywczego i handlu detalicznego będzie to dość trudna sytuacja, bo będziemy mieli do czynienia ze spadającymi marżami - podkreśla członek zarządu Deloitte. - O ile jeszcze te marże mogą w handlu hurtowym być trochę wyższe, bo pozwala na to ekonomia skali i eksport oraz słabszy kurs złotego, to w handlu detalicznym w kraju sytuacja rzeczywiście wydaje się dość trudna i będzie wymuszać konsolidację firm handlowych.

Na działania Rosji odpowiedziały też Stany Zjednoczone, zwiększając dostawy ropy i gazu na swój rynek, co zmniejszyło popyt na surowce na światowym rynku. W rezultacie spadły ceny surowców i dochody rosyjskiego budżetu. Przy okazji także konsumenci w Polsce płacą znacznie mniej za energię i paliwa. Stąd deflacja, choć jak podkreślają eksperci, nie jest ona groźna dla gospodarki.

- Zjawisko deflacji jest groźne, jeżeli mamy do czynienia ze znaczącym spowolnieniem wzrostu gospodarczego albo z recesją - tłumaczy Rafał Antczak. - W Polsce taka sytuacja nie występuje, dlatego że mamy dynamikę wzrostu gospodarczego w okolicach 3 proc.

Z ostatnich danych GUS wynika, że polska gospodarka rośnie nawet szybciej niż się spodziewano, a w III kwartale tempo to wyniosło 3,3 proc.

Newseria

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rady Polityki Pieniężnej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »