Złoty i giełda spokojne przed decyzją agencji Fitch
Złoty handlowany był dziś spokojnie, pomimo wyczekiwania na decyzję agencji Fitch odnośnie do ratingu polskiego długu. Analitycy oczekiwali iż rating zostanie utrzymany na dotychczasowym poziomie A-, a jedynie jego perspektywa może zostać obniżona do negatywnej.
Rynki spokojne przed decyzją agencji Fitch
Zdaniem Andrzeja Kiedrowicza z KOI Capital, zmiana prognoz najprawdopodobniej będzie motywowana pogorszeniem perspektywy finansów publicznych ze względu na zwiększone wydatki budżetowe zaplanowane na ten rok.
Na początku lipca agencja Standard&Poor's pozostawiła rating Polski bez zmian. W połowie maja podobną decyzję podjęła agencja Moody's, choć zmieniła perspektywę ratingu ze stabilnej na negatywną.
- - - - - -
Tomasz Pawluć, młodszy zarządzający funduszami Union Investment TFI, ocenia możliwe reakcje polskiego rynku obligacji oraz złotego na decyzję agencji Fitch.
Po styczniowej obniżce ratingu przez agencję S&P oraz majowej obniżce perspektywy przez Moody's nadszedł czas na ocenę trzeciej spośród największych agencji. Czy Fitch obniży rating kredytowy Polski?
Prawdopodobieństwo, że Fitch utrzyma rating kredytowy Polski na poziomie A- oraz stabilną perspektywę dla oceny naszego kraju w przyszłości, szacuję na 60 proc. Jednocześnie uważam, że istnieje 40 proc. szans na to, że agencja pozostawi rating na niezmienionym poziomie, ale zmieni perspektywę na negatywną. Pozostałe scenariusze będą dla mnie dużym zaskoczeniem.
Czy Fitch ma powód, żeby przyznać Polsce niższą ocenę?
- Tak, przy czym kluczowe w takim przypadku mogą się okazać nie czynniki lokalne, a zewnętrzne. Najważniejsze argumenty, które mogą zaważyć na gorszej ocenie Fitch, to możliwe skutki Brexitu (Wielka Brytania jest trzecim największym partnerem handlowym Polski) oraz obniżone prognozy wzrostu PKB. Na nieco wolniejszy wzrost gospodarczy w Polsce wskazują nie tylko rewizje prognoz zagranicznych instytucji finansowych, ale także Rada Polityki Pieniężnej w najnowszej prognozie.
Czy przy założeniu obniżenia perspektywy ratingu przez Fitch możemy spodziewać się wzrostu rentowności polskich obligacji skarbowych oraz osłabienia się złotego?
- Po styczniu, kiedy to agencja S&P znacząco obniżyła rating kredytowy Polski, inwestorzy w dużym stopniu uodpornili się na decyzje agencji ratingowych. Oswoiliśmy się z myślą, że nasz kraj wszedł w negatywny trend oceny wiarygodności kredytowej.
- Dlatego rewizje ratingów, chociaż wciąż budzą zainteresowanie, nie generują aż tak dużej zmienności rynkowej, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Jeśli Fitch obniży perspektywę ratingu dla Polski, spodziewam się krótkiej i niezbyt intensywnej wyprzedaży obligacji i złotego. Rentowność polskich obligacji na długim końcu nie powinna wzrosnąć o więcej niż 10 punktów bazowych, natomiast nasza waluta nie powinna się osłabić w stosunku do euro bardziej niż do poziomu 4,45.
A w pozytywnym scenariuszu?
- W bazowym scenariuszu, jeśli Fitch pozostawi rating, jak i perspektywę na niezmienionym poziomie, oczekuję delikatnego umocnienia się złotego wobec euro. Obstawiam poziom EUR/PLN na poziomie 4,40. Nie spodziewam się natomiast, żeby pozytywna decyzja agencji Fitch przełożyła się na wzrost cen polskich obligacji. Patrząc na historyczne poziomy rentowności, polskie papiery skarbowe wydają się dość drogie. Ich atrakcyjność wygląda nieco lepiej na tle obligacji innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej, np. Węgier czy Turcji.
- Jednak to, czy dotychczasowy popyt na polskie obligacje się utrzyma i czy to właśnie Polska znajdzie się na celowniku zagranicznych inwestorów, będzie uzależnione od globalnych nastrojów. Sporo zależy od banków centralnych, z którymi od momentu Brexitu inwestorzy wiążą duże nadzieje. Lipcowa decyzja Banku Anglii o braku obniżki stóp procentowych osłabiła to przekonanie, w rezultacie czego rentowności obligacji na rynkach bazowych wzrosły. W kolejnych miesiącach dużo będzie zależało od polityki oraz komunikacji amerykańskiej Rezerwy Federalnej oraz EBC.
- - - - -
- - - - - -
Zdaniem analityków od stycznia nie nastąpiło znaczące pogorszenie sytuacji w ramach każdego z trzech kryteriów naszej oceny. W komunikacie z maja br. agencja zaznaczyła również, że ważnym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji o ratingu Polski będzie utrzymywanie deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych w relacji do PKB poniżej 3 proc.
Przedstawiona w Wieloletnim Planie Finansowym na lata 2016-2019 ścieżka deficytu w relacji do PKB została podwyższona w porównaniu do analogicznej publikacji z 2015 r. (z 1,8 proc. do w 2,9 proc. w 2017 r. i z 1,2 proc. do 2,0 proc. w 2018 r.).
Jednak deklarowana przez rząd determinacja do utrzymania deficytu sektora poniżej progu 3 proc. PKB w najbliższych latach jest wysoka. Dlatego czesc analityków w scenariuszu bazowym oczekuje zatem utrzymania przez agencję Fitch niezmienionego ratingu Polski oraz jego perspektywy podczas piątkowej oceny.
Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL