Chcesz oglądać bez reklam? Płać 31,6 złotych miesięcznie!

Jeśli nadal chcesz oglądać wideoklipy i słuchać muzyki bez reklam w serwisie YouTube, trzeba będzie płacić. Może ok. 10 dol. miesięcznie (31,6 zł).

YouTube (spółka córka Google) jeszcze nie ujawnił szczegółów, lecz wiadomo, że serwis będzie się dzielić przychodami z wytwórniami płytowymi, które chcą rocznych abonamentów lub przedpłat ze strony użytkowników-słuchaczy. Wytwórnie, które nie porozumieją się z YouTube odnosnie do warunków współpracy, nie będą otrzymywać pieniędzy należnych za emisję już istniejących w serwisie klipów opatrzonych reklamami. Wytwórnie protestują, nazywając serwis monopolistą i dyktatorem.

Analitycy spodziewają się, że YouTube na subskrypcji zarobi o wiele więcej, niż teraz na reklamach (prognoza na 2014 r. to 3,2 mld dol. przychodów z tego tytułu). YouTube w miesiącu ma ponad 1 mld użytkowników. Jeśli tylko mała część klientów zdecyduje się na subskrypcję, przychody będą gigantyczne i w miarę przewidywalne. Będzie to też komercyjnie korzystne dla Google poprzez poszerzenie bazy klientów.

Reklama

Konkurenci - Spotify i Rhapsody (ten serwis ma 2 mln płacących klientów) - za subskrypcję premium żądają 9,99 dol. miesięcznie.

Krzysztof Mrówka

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: chciał | YouTube
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »