Cztery firmy w przetargu na przejęcie pracowników TVP; związkowcy odwiesili strajk
- Czterech wykonawców wystartowało w przetargu na przejęcie pracowników TVP - poinformował rzecznik Telewizji Polskiej Jacek Rakowiecki. W proteście przeciwko planom outsourcingu związkowcy odwiesili akcję strajkową. Oferty były przyjmowane do piątku.
Wnioski o dopuszczenie do udziału w przetargu złożyły firmy: Personnel Service sp. z o.o., LeasingTeam sp. z o.o., "Wadwicz spółka z ograniczoną odpowiedzialnością" spółka komandytowo-akcyjna, Gi Group sp. z o.o. - podano w komunikacie Centrum Informacji TVP przekazanym PAP.
To drugi przetarg na firmę mającą przejąć ok. 550 pracowników telewizji publicznej - grafików, charakteryzatorów, montażystów i część dziennikarzy. W poprzedniej procedurze czworo wykonawców wycofało swoje oferty i przetarg nie przyniósł rozstrzygnięcia.
Gdy w poprzednim przetargu nie wyłoniono zwycięzcy, związkowcy protestujący przeciwko tym planom zawiesili akcję strajkową. W poniedziałek zdecydowali o odwieszeniu strajku. Jak argumentowała przewodnicząca związku zawodowego "Wizja" Ewa Markowska-Wójcik, prezes TVP Juliusz Braun "pomimo deklaracji nie podjął dalszych negocjacji ze związkiem".
Nie chciała mówić, jaką formę przybierze planowany strajk, aby "nie uprzedzać o planach pracodawcy".
Przewodniczącą związkowców dziwi podtrzymywanie decyzji o outsourcingu. - Na koncie telewizji są przecież pieniądze, a TVP Polonia poszukuje dziennikarzy, bo nie ma ludzi do pracy - mówiła Markowska-Wójcik. Ponadto - według niej - stałe źródło utrzymania wkrótce zapewni telewizji zapowiedziana przez ministra kultury opłata audiowizualna, która zastąpi obowiązujący teraz abonament. Teraz abonament płacą ci, którzy dokonali rejestracji radioodbiornika lub telewizora.
Zgodnie z zapowiedziami, wydelegowani pracownicy mają otrzymywać wynagrodzenie w niezmienionej wysokości przez rok, na okres dwóch lat mają mieć zagwarantowane zlecenia z telewizji.
Decyzję o kolejnym przetargu podjął zarząd telewizji w ramach trwającej w spółce restrukturyzacji.
Oferty w pierwszym przetargu złożyły firmy: Manpower Group i Gi Group oraz dwa konsorcja - firm: Wadwicz, The Chimney Pot i Floty Filmowej oraz firm: Murator, Time i Medella.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze