Czy będzie mniej reklam w płatnych kanałach?

Częste przerywanie programów reklamami to zmora dla widzów kanałów typu National Geographic Channel, Discovery Channel, MTV Polska i wielu innych tematycznych. W godzinnej audycji często nawet trzy razy musimy odrywać się od meritum, aby obejrzeć spoty i zapowiedzi programowe nadawcy. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby te stacje były serwowane nam bezpłatnie. Operatorzy jednak odprowadzają opłaty za każdego abonenta, który ma do nich dostęp. Czy kiedykolwiek się to zmieni?

Rozumiem, że ciężko jest zapewnić finansowanie na przykład kanału Fokus TV bez reklam. Opłaty za nadawanie w ramach naziemnej telewizji cyfrowej są niemałe. Ciężko jednak mi zrozumieć, dlaczego odpłatne kanały tematyczne tak często emitują reklamy. Nie tak dawno Manuel Rougeron, nowy prezes platformy nc+, opowiedział się za ograniczeniem liczby reklam.

Kanał PLANETE+ nie przerywa programów reklamami i takich przypadków powinno być znacznie więcej. Tyle, że platformy cyfrowe i operatorzy kablowi mogą jedynie apelować do nadawców. W zamian za likwidację reklam ci mogliby zażądać znaczących podwyżek, a to oznacza wyższe opłaty abonamentowe.

Reklama

Nieskuteczne będą nawet rozporządzenia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, ponieważ wielu nadawców posiada zagraniczne koncesje - na przykład brytyjskiego regulatora rynku OFCOM. Obecnie zarówno w Polsce, jak i Wielkiej Brytanii można nadawać nie więcej niż 12 minut reklam w ciągu godziny.

Łącznie z zapowiedziami programowymi to bardzo dużo czasu. Często zresztą dochodzi do świadomych lub nieświadomych (przez pomyłki) przekroczeń tych limitów, które kończą się nałożeniem kary przez KRRiT. Parę tygodni temu 10 tys. zł kary nałożono na spółkę Stavka, nadawcę kanału TTV.

Pewnym rozwiązaniem dla osób zmęczonych wyjątkowo często powtarzanymi blokami reklamowi są dekodery PVR. Można najpierw nagrać program na dysku, a potem podczas oglądania przewijać reklamy. To jednak nieco karkołomne, a nadawcy kanałów tematycznych robią wszystko, aby sprzedać jak najwięcej czasu. Do tego celu powstały brokerzy reklamowi.

TVN Media oferuje nie tylko stacje z logo TVN w nazwie. Sprzedaje też reklamy w m.in. MTV Polska, Comedy Central, 4fun.tv, Disney Channel, czy National Geographic Channel. Konkurencyjny Polsat Media m.in. w TV Republika, BBC Earth, Eurosporcie, Cartoon Network, czy Universal Channel. W efekcie często spoty na wielu stacjach telewizyjnych różnych nadawców są identyczne i powtarzane do znudzenia.

Rewolucja w reklamach emitowanych przez Telewizję Polską może nastąpić już niebawem. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jedną z pierwszych decyzji rządu Prawa i Sprawiedliwości będzie reforma mediów publicznych. Zamiast KRRiT rady nadzorcze miałoby powoływać Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Oznacza to oczywiście utratę stanowisk przez obecne zarządy TVP i Polskiego Radia.

PiS może pójść jednak o krok dalej i rozwiązać kwestie abonamentu radiowo-telewizyjnego. Już pojawiają się głosy, żeby dołączyć go do opłaty za prąd albo finansować media publiczne całkowicie z budżetu państwa. Jeśli PiS-owi będzie zależało na przychylności telewizji komercyjnych, to może mocno ograniczyć lub odebrać TVP prawo do emitowania reklam. Wówczas to inni nadawcy zyskaliby dodatkowe przychody.

Daniel Gadomski

Źródło informacji

SatKurier
Dowiedz się więcej na temat: telewizja | reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »