TVP liczy na 1,3 mld zł rocznie z opłaty audiowizualnej

TVP liczy na 1,3 mld zł rocznie z opłaty audiowizualnej. To zapewniłoby spółce stabilne finansowanie, a na antenach pojawiłoby się m.in. więcej audycji kulturalnych - wynika z informacji przedstawionej w środę sejmowej komisji przez prezesa Juliusza Brauna.

Nowy system finansowania mediów publicznych zapowiedział minister kultury Bogdan Zdrojewski. Zgodnie z jego pomysłem, abonament radiowo-telewizyjny ma zastąpić opłata audiowizualna pobierana od każdego gospodarstwa audiowizualnego bez konieczności rejestracji odbiorników. Opłata miałaby wynosić od 10 do 12 zł miesięcznie.

Według wyliczeń TVP, zaprezentowanych przez Brauna na środowym posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu, wysokość opłaty audiowizualnej dla gospodarstw domowych powinna wynosić 15 zł miesięcznie. Wówczas łączne wpływy z opłaty audiowizualnej od gospodarstw domowych i podmiotów gospodarczych rocznie osiągałyby 1,95 mld zł. Z tej kwoty Polskie Radio otrzymywałoby rocznie 663 mln zł. Reszta trafiłaby do telewizji publicznej.

Według Telewizji Polskiej należałoby też - zgodnie z informacją przedstawioną sejmowej komisji - zrewidować listę osób ustawowo zwolnionych z opłacania abonamentu z racji tego, że opłata będzie niższa niż obowiązujący obecnie abonament (19,30 zł w 2014 r.). Ustawa o radiofonii i telewizji przewiduje 22 kategorie osób mogących ubiegać się o zwolnienia z opłat abonamentowych.

Reklama

Obecnie budżet telewizji wynosi 1,45 mld zł. Braun podkreślił, że zwiększenie finansowania do ok. 2,2 mld zł pozwoliłoby na "radykalne zwiększenie liczby audycji realizujących zadania misyjne, od audycji kulturalnych po audycje dla dzieci i filmy dokumentalne".

- Przy założeniu 2,2 mld zł budżetu telewizji, konieczne wpływy z opłaty audiowizualnej powinny wynosić niespełna 1,3 mld zł. Dawałoby to i tak wysoki udział reklamy w budżecie telewizji i stosunkowo niski opłaty audiowizualnej, bo niespełna 60 proc. - powiedział Braun.

Zaproponowana kwota wpływów z opłaty audiowizualnej oznaczałaby zwiększenie udziału środków publicznych w budżecie telewizji z 17 proc. (2012 r.) do 57 proc. Zdaniem Brauna, usytułowałoby to Polskę wśród państw europejskich realizujących "koncepcję finansowania mediów publicznych".

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Jak przypomniał, Telewizja Polska jest obecnie jedyną telewizją publiczną w UE utrzymującą się w przeważającej mierze z reklam. Braun podał też, że przeciętny mieszkaniec Polski przeznacza najmniej spośród krajów członkowskich na media publiczne, w 2011 r. zapłacił 9 zł. Najwięcej zapłacili Norwegowie - 505 zł. Francuzi - 198 zł, Chorwaci - 149 zł, Węgrzy - 89 zł.

Wpływy z abonamentu za 2012 r. dla telewizji wyniosły 254 mln zł.

Według wyliczeń spółki, telewizja "kontynuując działalność komercyjną przy zwiększonym zakresie realizacji powinności publicznych i wysokim poziomie misyjności programu" będzie w stanie pozyskać w ciągu roku z reklam, sponsoringu i innych przychodów komercyjnych 920 mln zł rocznie.

Braun wyjaśnił, że audycje realizujące misję publiczną nie są atrakcyjne dla reklamodawców, dlatego "zwiększenie tego typu audycji spowodowałoby zmniejszenie możliwości pozyskiwania reklam".

Kliknij i pobierz darmowy program PIT 2013

PAP
Dowiedz się więcej na temat: oplaty | Juliusz Braun | abonament rtv
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »