A. Greenspan - USA w fazie ożywienia
Gospodarka amerykańska znajduje się w fazie ożywienia. Oznacza to koniec recesji. Te słowa usłyszał wczoraj cały świat z ust szefa amerykańskiego banku centralnego - Alana Greenspana.
Dokonując nieoczekiwanej zmiany w tekście swojego wystąpienia z ubiegłego tygodnia przed komisją finansów Izby Reperezentantów, Greenspan powiedział w Senacie, że dobre dane z ostatnich kilku dni dają powód do optymizmu.
Taką informacją jest między innymi wzrost indeksu aktywności w branży wytwórczej oraz wzrost wydajności pracy w IV kwartale zeszłego roku. Wszystko wskazuje, że w amerykańskiej gospodarce uaktywnił się popyt - dodał A.Greenspan.
Optymizm płynący ze słów szefa amerykańskiego banku centralnego rodzi spekulacje, że podczas najbliższego posiedzenia - 19 marca - Fed może zmienić nastawienie w polityce monetarnej.
A oznaczać to może wstęp do podwyżki stóp procentowych. Niektórzy analitycy spodziewają się jej już w połowie tego roku.
Na razie Fed będzie się przyglądał rozwojowi koniunktury, zanim zdecyduje się na podniesienie stóp procentowych. Mimo to na Wall Street nastroje nie były zbyt optymistyczne.
A jak to wpłynie na naszą gospodarkę. Największa gospodarka świata jest motorem wzrostu całej światowej gospodarki. Ostatnia recesja właśnie rozpoczęła się od tego kraju. Czy jednak również od niego się zakończy. Wszystko wskazuje na to, że tak. Ożywienie z Stanach poprawi nastroje w Europie, co pośrednio również pozytywnie wpłynie na sytuację w regionie Europy Środkowo - Wschodniej, w tym szczególnie Polski.