Aukcja obligacji
Środowa sesja była udana dla złotego. Nasza waluta odrobiła część poniesionych ostatnio strat znajdując wsparcie w wypowiedziach ministra finansów i premiera oraz przede wszystkim w udanym przebiegu aukcji obligacji 2-letnich.
SD/PLN i EUR/PLN
Środowa sesja była udana dla złotego. Nasza waluta odrobiła część poniesionych ostatnio strat znajdując wsparcie w wypowiedziach ministra finansów i premiera oraz przede wszystkim w udanym przebiegu aukcji obligacji 2-letnich. Cena euro zniżkowała z 4,3290 do 4,2800. Cena dolara spadła z 3,9540 do 3,9090.
W porannych ?Sygnałach Dnia? minister finansów Grzegorz Kołodko wyraził przekonanie, że z racji tego, że jego plan naprawy finansów publicznych nie jest ani programem partyjnym, ani koalicyjnym, ale narodowym, znajdzie on poparcie w parlamencie. Zaś premier w wywiadzie dla Radia Zet oddalił pogłoski o możliwych przedterminowych wyborach. Na rynku spekulowano, że mogą się one odbyć po czerwcowym referendum.
O godz. 14:00 Ministerstwo Finansów podało, że na środowej aukcji obligacji 2-letnich o wartości 2,5 mld złotych popyt inwestorów na zaoferowane instrumenty skarbowe 3,8 krotnie przewyższył podaż i wyniósł 9,43 mld złotych. Średnia rentowność papierów wyniosła 5,543 proc., a ich cena minimalna została ustalona na 909,2 zł. Godzinę później poinformowano, że w czwartek na dodatkowym przetargu zostaną zaoferowane papiery o wartości 250 mln złotych.
O godz. 16.15 jeden dolar wyceniany był na 3,9210 złotego, a jedno euro na 4,2925 złotego (odchyl. ?4,15 proc.).
Krótkoterminowa prognoza
Jak powiedział Grzegorz Kołodko ?nie zaszkodziłoby gdyby złoty oscylował wokół tej (czyt. obserwowanej ostatnio) ceny euro?. Być może minister finansów ma rację. Na naszym rynku zanosi się bowiem w najbliższym czasie na konsolidację złotego przy odchyleniu w okolicy minus 4 proc.
Strategia:
Wstrzymaj się z transakcjami na tych krosach