Banki napędzają WIG

Inflacja bazowa wzrosła do 1,8 proc., indeks koniunktury w przemyśle i handlu pogorszył się, a banki oczekują słabszego okresu.

Inflacja bazowa wzrosła do 1,8 proc., indeks koniunktury w przemyśle i handlu pogorszył się, a banki oczekują słabszego okresu.

Indeksu koniunktury bankowej Pengab spadł w lipcu o 4,6 pkt do 33,4 pkt. To najniższy odczyt wskaźnika od lutego 2006 i o 7,5 pkt gorszy od lipca 2006. Wskaźnik Pengab rzeczywiście bardzo dobrze sprawdza się jako wskaźnik wyprzedzający koniunktury, ale można byłoby oczekiwać, że bankowcy najwięcej skorzystają ze wzrostu wynagrodzeń Polaków i większej akcji kredytowej.

Tymczasem okazuje się, że Polacy mniej chętnie korzystają z kredytów konsumpcyjnych, likwidują depozyty, za to nadal chętnie pożyczają pieniądze na cele hipoteczne. Odczyt inflacji bazowej nie powinien być większym zaskoczeniem, a spadek koniunktury w przemyśle i handlu nie dość, że ma wymiar symboliczny, to w dodatku wskaźnik ten nigdy nie interesował specjalnie inwestorów.

Reklama

SYTUACJA NA GPW

Zysk netto grupy Banku Millennium w II kwartale okazał się być lepszy o 45 proc. od tego osiągniętego przed rokiem. Ten wynik poprawił wycenę samego Millennium (o 4,55 proc.), ale co ważniejsze także innych banków z PKO BP na czele (3,3 proc.). WIG-Banki zyskał 2,4 proc. i pociągnął za sobą WIG20 (1,7 proc.). Warto odnotować dobre zachowanie KGHM (5,1 proc.) i PKN (3,2 proc.) mimo spadku cen ropy i miedzi. Na całym rynku kurs 110. spółek wzrosł, a spadł 159., przy czym gdyby sesja potrwała pół godziny dłużej, statystyka mogłaby prezentować się lepiej bo ostatnie dwie godziny były bardzo udane dla mWIG i sWIG, które zakończyły sesję zwyżkami. Obroty na poziomie 1,8 mld PLN nie wskazują na przełom w zachowaniu inwestorów, choć zachowanie rynku w tak niesprzyjających okolicznościach to z pewnością plus dla rynku.

GIEŁDY W EUROPIE

Wydaje się, że europejscy inwestorzy uznali negatywny impuls w postaci spadków na piątkowej sesji w Stanach za zdyskontowany na... piątkowej sesji w Europie. Dzisiaj rozpoczął się nowy tydzień, negatywny sentyment z końca ubiegłego tygodnia minął i można ten początek uznać za całkiem udany. Europejskie indeksy wzrosły dzięki informacjom o planowanych przejęciach w sektorze bankowym i branży technologicznej. Inwestorów zelektryzowała informacja o podwyższeniu oferty zakupu ABN Amro przez bank Barclays do 68 mld EUR, która jest odpowiedzią na 71 mld EUR zaoferowane przez Royal Bank of Scotland w ubiegłym tygodniu. Na koniec dnia nieniecki DAX jest o 0,8 proc. wyżej, francuski CAC40 zyskał 0,9 proc., a brytyjski FTSE100 wzrósł o 0,6 proc, czemu pomogło niezłe otwarcie w Stanach. O 17:45 S&P i Dow Jones są 0,7 proc. na plusie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Łukasz Mickiewicz, Emil Szweda

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: bank | WIG | WIG | handel | bańki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »