Będziemy pracować o 5-6 dni rocznie dłużej

PKPP Lewiatan zapowiada, że złoży w styczniu wniosek do TK w związku z ustanowieniem Święta Trzech Króli dniem wolnym od pracy.

Ustawę oceniamy negatywnie przede wszystkim ze względu na skutki ekonomiczne dla przedsiębiorstw. Polskich firm i rodzin nie stać na dłuższe świętowanie - staniemy się mniej konkurencyjni i atrakcyjni inwestycyjnie, bowiem kapitał trwały będzie zamrożony o jeden dzień w roku dłużej - oceniła w przekazanym PAP we wtorek stanowisku wicedyrektor Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy PKPP Lewiatan Grażyna Spytek-Bandurska.

PKPP Lewiatan uważa, że "proponowane zniesienie obowiązku dawania pracownikom dnia wolnego w zamian za święto przypadające w dzień powszedni nie złagodzi dotkliwości ekonomicznej skracania czasu pracy przedsiębiorstw".

Reklama

PKPP Lewiatan wskazała w tym kontekście, że firmy ponoszą w dzień świąteczny koszty stałe (związane m.in. z amortyzacją majątku trwałego, ochroną czy ogrzewaniem), bez możliwości ich zrekompensowania w pozostałe dni robocze.

Według Lewiatana, kolejny świąteczny dzień obniży roczną sprzedaż dóbr i usług podmiotów prowadzących działalność gospodarczą o ponad 4,2 mld złotych. Przy tym - jak zastrzega Konfederacja - wielkość ta dotyczy wyłącznie podmiotów, które zatrudniają więcej niż 50 pracowników. W związku ze zmniejszeniem wartości produkcji oraz zysków przedsiębiorstw wpływy budżetowe z podatków CIT oraz VAT mogą być - według szacunków organizacji - niższe łącznie o ok. 370 mln zł.

PKPP Lewiatan przypomina, że Polska już obecnie zalicza się do krajów o największej liczbie dni świątecznych w roku. "Wprowadzenie dodatkowego dnia wolego od pracy spowoduje, ze Polska znajdzie się na czele państw najdłużej świętujących, oddalając się jeszcze bardziej od średniej europejskiej" - głosi stanowisko Konfederacji.

Czy wolne w Trzech Króli to dobry pomysł?

Organizacja wskazała, że pracownicy łączą dzień świąteczny z krótkimi urlopami wypoczynkowymi (w tym urlopami na żądanie, które muszą być przez pracodawcę udzielone) i organizują kilkudniowe przerwy w pracy na tzw. długie weekendy. Biorąc pod uwagę układ kalendarza, Święto Trzech Króli przypada zaraz po Świętach Bożego Narodzenia i Nowym Roku co oznacza, że pracownicy będą korzystać z długich, dwutygodniowych ferii świątecznych - sygnalizuje Lewiatan.

W ocenie organizacji, "dodając kolejny dzień świąteczny jeszcze bardziej potęgujemy spowolnienie gospodarcze, a nawet przestój w niektórych branżach, który jest odczuwany przez całe dwa miesiące, tj. grudzień i styczeń".

PKPP Lewiatan skupia ponad 3500 firm zatrudniających w sumie ponad 600 tys. osób; jest członkiem Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych.

Zaskarżenie nowelizacji do Trybunału Konstytucyjnego kilkukrotnie zapowiadała w ostatnich tygodniach "Solidarność". Związek przekonuje, że nie neguje wprowadzenia wolnego dnia 6 stycznia - bo sam o to zabiegał - ale sprzeciwia się zmianom w kodeksie pracy. Krytycznie o zmianach wypowiada się także OPZZ, które ocenia że nowelizacja może doprowadzić do wydłużenia czasu pracy nawet o pięć - sześć dni rocznie.

Zgodnie ze zmianami, które mają wejść od stycznia 2011 r. Trzech Króli będzie dniem wolnym od pracy. Przewidują one, że jeżeli 6 stycznia lub inne święto wypadnie w sobotę, nie będzie to skutkowało dniem wolnym w zamian. Do tej pory Kodeks pracy stanowił, że "każde święto występujące w okresie rozliczeniowym i przypadające w innym dniu niż niedziela obniża wymiar czasu pracy o 8 godzin".

Według inicjatorów zmian z PO, wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego od pracy w święto Trzech Króli i jednoczesne zmiany w kodeksie pracy w ciągu 10 lat dadzą dodatkowo dziewięć dni wolnych od pracy, ale z drugiej strony "zwrócą" gospodarce osiem dni roboczych.

SLD informowało kilka dni temu, że chce dyskusji na temat tego, czy zamiast Trzech Króli nie warto byłoby ustanowić dniem wolnym od pracy Wigilii Bożego Narodzenia. Klub Sojuszu rozważa złożenie projektu ustawy w tej sprawie.

_ _ _ _ _

Będzie zaskarżenie

Ustawę do TK zaskarżyła wcześniej "Solidarność"; związek podnosił jednak inną kwestię, związaną z odbieraniem dni wolnych za święta wypadające w soboty, nie kwestionował świętowania Trzech Króli. Związek występował do prezydenta Bronisława Komorowskiego o zaskarżenie ustawy wprowadzającej wolny dzień w święto Trzech Króli w części dotyczącej kodeksu pracy, jednak nieskutecznie - prezydent ustawę podpisał.

- Jako Solidarność jesteśmy za świętem Trzech Króli, ale nie wiedzieliśmy, że rząd postąpi w ten sposób, że będzie manipulował przy kodeksie pracy i go liberalizował - powiedział wcześniej przewodniczący związku Piotr Duda.

Ustawa wchodzi w życie od stycznia 2011 r.

Nowelizacja wzbudziła sprzeciw związków - nie tylko "S", ale i OPZZ. Według tej centrali zmiany mogą wydłużyć czas pracy o 5-6 dni rocznie. Z odmiennych powodów ustawie sprzeciwiała się Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan. Ta wyliczała, że nowe święto to dla pracodawców dodatkowe koszty - 900 mln zł, a dla budżetu mniejsze o 370 mln zł wpływy z podatków.

_ _ _ _ _

Układ dni wolnych w 2011 r. będzie sprzyjał wyjazdom

W styczniu 2011 r. do dni wolnych wraca "Trzech Króli". Biorąc urlop w piątek, mamy długi weekend, a wykorzystując kilka dodatkowych dni można wybrać się na dłuższy wypoczynek.

Potem pojawia się Wielkanoc. Jak zawsze, święta przypadają w niedzielę i poniedziałek, wcześniej jest jeszcze sobota, a często też pracodawcy ustanawiają wolny już Wielki Piątek.

Majówka to najlepsza okazja do wyjazdu, 1 maja przypada w niedzielę, a 3 maja we wtorek, jeśli więc weźmiemy wolny poniedziałek, to mamy aż 4-dniowy weekend.

Czwartkowe Boże Ciało, przy założeniu, że uda nam się wywalczyć wolny piątek, daje znów 4-dniowy czerwcowy długi weekend już w bardzo ciepłym okresie. Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w sierpniu przedłuża nam weekend o poniedziałek.

Pierwszy listopadowy weekend można połączyć z Dniem Wszystkich Świętych przypadających we wtorek, a Święto Niepodległości przypadające w piątek tworzy 3-dniowy weekend. Wigilia w tym roku jest w sobotę, co stwarza świetną okazję na bożonarodzeniowy wyjazd całą rodziną nad morze.

MZ

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »